Jak kapitalizm, to kapitalizm:
Jesteśmy wielcy, byliśmy mali,
Zabrzmiał mi w uszach fragment piosenki Andrzeja Sikorowskiego, gdy przeczytałam tytuł książki filozofa, słoweńskiego socjologa, którą na rynek wydawniczy wypuściła Czarna Owca. Jednak już po kilku stronach lektury okazało się, że rozległa wiedza jej autora, anegdoty pasujące jak ulał do wyjaśnień trudnych socjologiczno- politycznych wątków, mają niewielki związek z lapidarną formą piosenki.
Lektura blisko 400 stron pokrytych gęstą czcionką z obszerną częścią poświęconą przypisom przyniosła całą masę zaskakujących tematów i śmiałym żartów.
Na przykład autor „Kłopotów w raju” odwołując się do „Być albo nie być” Ernsta Lubitscha przytacza taką oto anegdotę. Erhard, oficer nazistowski zapytany o niemieckie obozy koncentracyjne w okupowanej Polsce, odpowiada: „My koncentrujemy. Polacy obozują”.
O wyborze bez faktycznej swobody wyboru czytamy w kontekście „Ninoczki” Lubitscha. Slavoj Žižek przytacza cudnie dialektyczny żart. Bohater odwiedza kawiarnię i zamawia kawę bez śmietanki, na co kelner odpowiada: „Przepraszam, ale zabrakło śmietanki. Czy mogę przynieść kawę bez mleka?” Tutaj brak funkcjonuje jako cecha pozytywna. Podobne mechanizmy dostrzega i opisuje filozof i krytyk kultury w świecie polityki i gospodarki.
Zwraca uwagę na etykietowanie żywności „bez dodatku cukru”, „bez konserwantów” i podkreśla, że każde „bez” musi zaakceptować obecność „z” (Cola bez kalorii, ale ze sztucznymi słodzikami itp.)
Jednak, Slavoj Žižek, głównie wyjaśnia, w jaki sposób możemy znaleźć wyjście z kryzysu kapitalizmu. Stawia diagnozę stanu globalnego ideologicznych ograniczeń, z jakimi mamy do czynienia w codziennym życiu. Z właściwą sobie swobodą, nonszalancją i zaskakującą wnikliwością Žižek porusza się między pismami Marksa, słowami Gangnam Style i Margaret Thatcher czy Nolanowskim „Mrocznym Rycerzem”. Wszystko po to, by opisać świat, w którym przyszło nam żyć. Nie jest to opis łatwy i przyjemny.
oprac. d.o.
Gatunek: filozofia, nauki polityczne
Wydawnictwo: Czarna Owca