Już po raz trzeci na czytaniu skreślonych z kanonu lektur szkolnych wybitnych dzieł literackich spotkali, się miłośnicy wymagającej i skłaniającej do głębokiej refleksji, a przez to i trudnej literatury.
Obecne władze rugując Gombrowicza ze szkół, nie były pierwsze; zakazany był również przez władze komunistyczne.
Gościem specjalnym była Klementyna Suchanow, autorka biografii Witolda Gombrowicza, „Ja, Geniusz” . Biografka zwróciła uwagę, że zainteresowanie jego twórczością wzmaga się tam, „gdzie coś tąpnęło”, w okresach niepokojów, kryzysów. U Gombrowicza szukamy wtedy odpowiedzi na trapiące nas pytania o Polskę, polskość, o Polaków. O polską teraźniejszość i przyszłość. Zainteresowanie Gombrowiczem może potwierdzać to, że w Polsce nie dzieje się dobrze.
Wybrane fragmenty Dziennika po mistrzowsku zaprezentował nam Marek Kondrat. To wyjątkowe i jakże rzadkie chwile, gdy wybitne aktorstwo spotyka się z wybitną literaturą.
„Wiedzcie, że ojczyzna wasza to nie Grójec ani Skierniewice, nawet kraj cały [ …] ojczyzną waszą wy sami jesteście”.
„ Z przerażeniem ujrzeliśmy, że otacza nas milionowy bezmiar umysłów ciemnych, które porywają nam prawdy nasze, aby je paczyć, pomniejszać, przerabiać na narzędzie swoich namiętności; i odkryliśmy, że ilość ludzi jest bardziej decydująca niż jakość prawd.”
Rok 1953.
Czy AD 2018 wersy te straciły na aktualności? Oceńcie Państwo proszę sami.
Prowadzenie – Irek Grin
Klementyna Suchanow
Marek Kondrat
2018.06.18
Wrocławskie Centrum Kongresowe
Kolejne czytanie za miesiąc. Warto śledzić!
tekst i foto: Krystyna Kubacka-Góral