Na premierowy koncert w Synagodze Pod Białym Bocianem bilety wyprzedały się błyskawicznie. Na szczęście dla licznych wielbicieli tych wspaniałych artystów, i oczywiście dobrej muzyki, udało się zorganizować jeszcze jeden koncert.
Leszek Możdżer i Adam Bałdych prezentując po raz pierwszy publicznie nowy album: ADAM BAŁDYCH & LESZEK MOŻDŻER – „Passacaglia”, byli tak jak publiczność, podekscytowani tym co się wydarzy na scenie.
Na przybyłych melomanów czekała prawdziwa uczta muzyczna. Artyści, którzy swoje kariery zbudowali konsekwentnie grając jazz, tym razem wyszli daleko poza jego ramy. Skutecznie zatarli granice między jazzem i muzyką klasyczną; jak się okazało wcale nie tak rozłącznymi światami.
Podjęli się tego zadania wyposażeni w unikalną kombinację instrumentów. Leszek Możdżer grał na dwóch fortepianach (w stroju 442 Hz i 432 Hz) oraz preparowanym pianinie. Adam Bałdych zaś na niezwykle rzadkich skrzypcach renesansowych.
Przepiękną salę Synagogi przepełniły dźwięki improwizowanych nowych muzycznych kolaży. Pełnych odniesień zarówno do stonowanej, uduchowionej i zjawiskowo pięknej klasyki, jak i do pełnych dynamiki rasowo jazzowych, energetycznych improwizacji.
Leszek Możdżer znany z wydobywania z preparowanych instrumentów zupełnie nieoczywistych dla fortepianu dźwięków, i tym razem wykorzystując moderowane pianino przywołał niesamowite brzmienie, tajemniczo upojne, jakby wprost z zaświatów.
Po gromkich owacjach na stojąco Artyści zagrali na bis niepowtarzalną, piękną jazzową wersję kompozycji Erica Satie.
Wielkie brawa!
09.10.2023 Wrocław
Tekst i zdjęcia: Krystyna Kubacka-Góral