Obraz „Opłakiwanie Chrystusa” z warsztatu Lucasa Cranacha st., znajdujący się od 1970 r. w zbiorach Muzeum Narodowego w Sztokholmie przyjechał do Wrocławia. Muzeum Narodowe we Wrocławiu oraz działaniom restytucyjnym Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odzyskało obiekt utracony w wyniku II wojny światowej.
Po 80 latach do macierzystej kolekcji wróciło dzieło z warsztatu Lucasa Cranacha starszego. Dzięki badaniom zidentyfikowano je w zbiorach Muzeum Narodowego w Sztokholmie, które dobrowolnie i bezkosztowo zwróciło obiekt do Polski. Dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu – Piotr Oszczanowski – podkreślił, że obraz znajdzie stałe miejsce na wystawie stałej „Sztuka europejska XV- XX wieku”.
Obraz powstał w 2. poł. lat 30. XVI w. w warsztacie Lucasa Cranacha st. (1472–1553), czołowego niemieckiego malarza i rytownika doby renesansu, silnie związanego z reformacją. Dzieło zostało ufundowane przez rodzinę kupca Konrada von Günterode i Anny z domu von Alnpeck, o czym świadczą herby umieszczone w dolnej partii obrazu – herb rodu von Günterode z sową w koronie oraz herb rodu von Alnpeck z głową ptaka z otwartym dziobem. Para fundatorów wraz z czwórką swych dzieci: Tillmannem, Anną, Veroniką i Apolonią, uwieczniona została na obrazie w scenie opłakiwania Chrystusa obok postaci biblijnych: Marii – matki Jezusa, Marii Magdaleny i Jana Ewangelisty.
„Niezwykłość tego dzieła polega na tym, iż w najbliższym otoczeniu zmarłego Chrystusa pojawiają się oprócz postaci świętych bohaterowie świeccy, konkretne osoby znanej z nazwiska rodziny, których reakcja na wydarzenie wydaje się być dość dwuznaczna” – wyjaśnia Piotr Oszczanowski. „Nikt ze świeckich bohaterów obrazu nie kieruje wzroku na werystycznie wręcz ukazane ciało martwego Chrystusa, a niektóre z nich – i to w sposób iście prowokacyjny – nawiązują kontakt wzrokowy z widzem”.
Uroczysta prezentacja dzieła odbyła się w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, 31 stycznia 2022 r., w obecności wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.
oprac. i foto. Dorota Olearczyk