Resorakami można się świetnie bawić. Bywają one ulubioną zabawką i marzeniem kolekcjonera. Mogą także stać się źródłem dobrej muzyki. Resoraki to wrocławski zespół, który w czerwcu wydał nową płytę „Widoki”.
Ich ujawniony potencjał na tworzenie dobrych piosenek słychać w każdym z dziesięciu utworów wytłoczonych na krążku. Grupa pięciu kumpli bawi się nastrojami, barwami, brzmieniami i stylami. Zaskakuje nieprzewidywalnością. Zagęszczone dźwięki brzmień gitar, klawiszy i bębnów rozprasza w delikatnej tkance nastrojowych solówek.

„Widoki” Resoraki, płyta CD
Ich autorskie piosenki, to utwory najczęściej około 4 minutowe, skondensowane w treści i formie. „Czy deszcz wystarczy, żeby z ludzi spłukać całe zło?”, „dobry masz plan dopóki nie dostaniesz w mordę”, „miłość zwycięży wszystko”… to niektóre frazy, które zgrabnie lokują się między dźwiękami.
Grupę Resoraki tworzą:
Ireneusz Mierzejewski – gitara elektryczna, Jędrzej Nawara – voc i klawisze, Piotr Romanowski – bębny, Iwar Romanek – mandolina i gitara akustyczna, Tomasz Sikorski – gitara basowa.
Jak sami przyznają, poszukują indywidualnego stylu muzycznego, tworząc autorskie piosenki mające ambicje być czymś więcej niż prostymi melodyjkami do gwizdania w windzie. I to im się udaje. Resorakowe poszukiwania są bardzo przyjemne dla słuchacza. Posłuchajcie, bo warto.
FACEBOOK: www.facebook.com/resorakiwroclaw
oprac. i foto: Dorota Olearczyk