Narodowe Forum Muzyki zalazło się w sytuacji dramatycznej. Powstał projekt uchwały zarządu rady miasta dotyczący wycofania się ze współprowadzenia NFM-u. W czwartek odbędzie się sesja rady miasta i głosowanie w tej sprawie.
Andrzej Kosendiak- dyrektor NFM- podczas środowej konferencji prasowej podkreślał, że Narodowe Forum Muzyki jest największą muzyczną instytucją w Polsce, która niezwykle skutecznie i dobrze promuje polską sztukę muzyczną na całym świecie.
8 600 tysięcy zł, które mają nam zostać odebrane, to płace stu kilkunastu osób, które trzeba by w tej sytuacji zwolnić, a także więcej niż budżety Wratislavii Cantas, Jazztopadu i paru innych festiwali. Oznaczałoby to, że musielibyśmy wycofać się z organizacji setek działań edukacyjnych. Trudno mi to sobie wyobrazić – przyznał Andrzej Kosendiak.
Na budowę sali koncertowej przeznaczono 142 miliony złotych z unijnych środków.– Dodatkowo w dokumencie, który mówi o trwałości projektu jest wymóg i są wskazane wskaźniki, które musimy wykonać. Zgodnie z nimi, rocznie ma nas odwiedzić kilkaset tysięcy ludzi. Skąd ich weźmiemy, jeśli zostaną nam odebrane dotacje? – pyta dyrektor.
– Jeśli zorganizujemy sto koncertów mniej, nie będziemy mieli własnych wpływów z biletów. Możemy wynająć salę na disco polo, ale ja tego nie zrobię. Wiem, że ludzie bawią się przy tej muzyce, ale taki koncert można zorganizować na stadionie, a nie tutaj – wyznaje Andrzej Kosendiak.
– Gdy zabrane zostaną nam pieniądze, zadziała efekt domina – będzie mniej artystów i mniej koncertów, a tym samym mniejsze przychody. Nastąpi degradacja Narodowego Forum Muzyki – twierdzi dyrektor.
– Łatwo stracić dobre imię, a bardzo trudno się je odbudowuje. Ta decyzja zrujnuje naszą pracę. Potrzeba by było lat, żeby ją odbudować. Startowaliśmy z punktu regionalnego zespołu, mającego swoje wzloty i upadki, ale postrzeganego w świecie jako orkiestra znikąd. Dzisiaj gramy w Lidze Mistrzów. Życzyłbym Śląskowi Wrocław i Zagłębiu Lubin, żeby zagrały w Lidze Mistrzów. Sam bym wtedy chętnie przyszedł na stadion. W Narodowym Forum Muzyki grają najlepsi – dodaje szef NFM-u. Nie można tego zepsuć.
oprac. i foto: Dorota Olearczyk