Sprzedał w Polsce ponad 1 500 000 egzemplarzy książek, w tym samego Oskara i pani Róży ponad 500 000! Eric-Emmanuel Schmitt promował ostatnio swoją najnowszą powieść w Polsce. Człowiek, który widział więcej intryguje i pobudza do aksjologicznych refleksji.
Mistrz filozoficznych przypowieści tym razem pyta jak to możliwe, że w świecie, w którym pragniemy miłości, jest również miejsce na zło? Jak to się dzieje, że ludzie w imię Boga dopuszczają się najgorszych zbrodni.
O co zapytałbyś Boga, gdybyś mógł z Nim porozmawiać?
Huk, błysk. Chwilę potem gorąca fala powietrza, która podrzuca w niebo nawet najcięższe przedmioty. Augustin niewiele pamięta z momentu wybuchu. Widział zamachowca-samobójcę, to pewne. Kim była postać, która mu towarzyszyła? Tego Augustin nie jest pewien i nikomu nie chce o tym mówić.
Od dziecka ukrywa swój dar. Widzi więcej. Widzi tych, którzy odeszli.
Czy jego niezwykła zdolność pozwoli zapobiec kolejnemu nieszczęściu? Tego nie zdradzę.
Mały Oskar z Oskara i Pani Róży pisał do Pana Boga listy, dorosły Augustin z Człowieka, który widział więcej przeprowadza z Nim wywiad, na który czytelnik musi długo czekać, uczestnicząc w zamachach terrorystycznych, śledztwie, śpiąc z bezdomnym bohaterem na squattach i odbywając z nim bezpłatny staż w redakcji brukowego pisma. Między czasie spotyka E. E. Schmitta, odbywa w nim rozmowę, wypija tajemniczy napar, który pozwala mu spotkać się z Wielkim Okiem.
Człowiek, który widział więcej to ciekawa literatura dla każdego, kto zastanawia się, gdzie jest Bóg, który pozwala na cierpienie, głód, wojny… Czy jest mściwy i zły? Czy karze człowieka za grzechy, czy zostawia mu wolną wolę i jest rozczarowany ludzkim sposobem korzystania z wolności?
oprac. Dorota Olearczyk