Kabel od mikrofonu, który trzyma w prawej dłoni Mieczysław Fogg stojący w nienagannie wyprostowanej pozycji ciała i w galowym stroju, ciągnie się przez każdą stronę książeczki. Zawija się zgrabną pętelkę przy „Polowaniu na tygrysa”, a potem prowadzi czytelnika książkowej okładki płyty do finałowej „Piosenki o mojej Warszawie”.
Estetycznie wydana płyta z piosenkami Mieczysława Fogga otrzymała znakomitego interpretatora w postaci Młynarski-Masecki Jazz Camerata Varsoviensis. Do wysmakowanego jazzowego duetu znanego z albumu „Noc w wielkim mieście” tym razem dołączyli m.in. aktorzy z „Zimnej wojny” Pawlikowskiego, to jest: Joanna Kulig, Agata Kulesza oraz Szymon Komasa, Barbara Kinga Majewska i Piotr Zabrodzki i stworzyli godny niejednokrotnego odsłuchania album muzyczny.
Piosenki Mieczysława Fogga zyskały odświeżony blask, odkurzona została warstwa czasu i ze starych, skrzypiących nagrań na nowo narodziły się wielkie przeboje „A ja sobie gram na gramofonie”, „Polowanie na tygrysa”, „Ja mam czas, ja poczekam”, „Ameryka”, „Nic o tobie nie wiem”, „Związane mam ręce”, „Argentyna”, „O-key”, „Może kiedyś, innym razem”, „Tango milonga”, „Ta ostatnia niedziela”, „Młodym być i więcej nic”, „Piosenka o mojej Warszawie” i „Warszawo ma”. Oczywiście, nie wszystkie interpretacje mogą trafić do gustu wysmakowanych odbiorców, ale znakomita większość z nich brzmi doskonale.
Saksofony, fortepian, klarnet, skrzypce, werble stylowo zaaranżowane przez Marcina Maseckiego oddają klimat międzywojennej Warszawy.
Piosenki z muzyką Henryka Warsa, Władysława Daniłowskiego, czy Jerzego Petersburskiego w zestawieniu ze słowami Ludwika Starskiego, Zenona Friedwalda, Andrzeja Własta, czy Mariana Hemara w równym stopniu nadają się do nucenia, podrygiwania i nostalgicznego zasłuchania.
Postać Mieczysława Fogga jest uniwersalnym symbolem polskiej tradycji estradowo-piosenkowej- czytamy w książeczce. Artysta przeżył prawie cały XX wiek ze wszystkimi tragicznymi zwrotami jego historii, karierę śpiewaczą rozpoczął wcześnie i śpiewał aż do śmierci. Dzięki temu, że przeżył II wojnę światową i pozostał w Polsce, stał się dla odbiorców uosobieniem utraconego, zniszczonego świata. Dla Fogga najważniejsza była piosenka i jej moc zmiany nastroju, oddziaływania na ludzi. I właśnie wybór najpiękniejszych utworów z wszystkich okresów kariery Mieczysława Fogga znajdujemy na płycie „Fogg – pieśniarz Warszawy”. Materiał powstał z szacunku dla mistrza i historii Warszawy – dodają jego twórcy.
oprac. Dorota Olearczyk
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Agora.