Inspiracją do powstania książki Kasi Stoparczyk „Jak mieć w życiu frajdę” była audycja radiowa z cyklu „Myśliwiecka 3/5/7”, podczas której dziennikarka przeprowadziła serię rozmów ze znanymi osobami m.in. ze świata kultury, sportu i literatury.
Dzięki lekturze dowiemy się dlaczego Tomasz Stańko gubił kapelusze, co kolekcjonował Jerzy Pilch i bez czego nie wychodził z domu Franciszek Pieczka. Cudowne, mądre opowieści rozmówców Kasi Stoparczyk tworzą wzruszające historie mówiące o rzeczach najważniejszych. Bohaterami pełnych humoru rozmów są: Kamil Stoch, Martyna Wojciechowska, Krzysztof Hołowczyc, Tomasz Stańko, Jerzy Pilch, Franciszek Pieczka, Magda Umer, Józef Hen i Lech Janerka.
Dzięki lekturze „ Jak mieć w życiu frajdę” od dziś będę z upodobaniem jeść pieczki z trąby, czyli moje ulubione suszone śliwki od pani Doroty z placu przy Komandorskiej. Z przyjemnością czytałam o tym, jak to mama Franciszka Pieczki zwróciła się do przyszłej małżonki aktora pochodzącej z Francji, gdy przyszła pierwszy raz do jej śląskiego domu: „Wiesz co, dziołcha? Pieczki są w trąbie, weź tam sobie.” Pieczki po śląsku to suszone śliwki lub gruszki. A trąba to piekarnik.
Ze wzruszeniem przechodziłam czytelniczą ścieżką przez wspomnienia Jerzego Pilcha dotyczące „nabierania technicznej wprawy w obcowaniu z literami”. „To był czas, kiedy czytałem wszystko, co było pokryte drukiem. Miałem poczucie, że pożerałem pewną ilość znaków graficznych. No i tyle. Przeczytałem. Natomiast co z fabuły? Co z przygód bohaterów? Z tego nie zostało zupełnie nic”.
Katarzyna Stoparczyk jest dziennikarką, autorką książek, reżyserką spektakli teatralnych. Stworzyła kultową radiową audycję Dzieci wiedzą lepiej, współtworzyła także format telewizyjny Duże Dzieci. Uhonorowana Nagrodą Safony za odwagę pomagania dzieciom i propagowania mądrości dzieci, Odznaką Honorową Rzecznika Praw Dziecka za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka, tytułem Mistrz Mowy Polskiej Vox Populi. To nieprzeciętna, ciepła, mądra osoba, która przyciąga do siebie osobowości i potrafi z nimi rozmawiać, w taki sposób, że trudno byłoby o lepsze spotkanie na jawie.
oprac. d.o
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Mando.