Bohaterką wieczoru z lubianego cyklu koncertowego „Przed premierą” w listopadzie była Klaudia Szmidt. Artystyczne spotkania z najzdolniejszymi polskimi wykonawcami młodego pokolenia, którzy znakomicie sprawdzają się w repertuarze piosenki literackiej i aktorskiej odbywają się w Imparcie.
Gospodarzem comiesięcznych wieczorów – zapraszającym i osobiście prezentującym wykonawców – był wybitny znawca tego gatunku Bogusław Sobczuk. W roli głównej podczas listopadowego wieczoru wystąpiła Klaudia Szmidt, której na pianinie akompaniował Adam Rossa.
Klaudia Szmidt to m.in. aktorka, wokalistka, kompozytorka, reżyserka widowisk poetycko-muzycznych, absolwentka Studium Wokalno-Aktorskiego przy Teatrze Muzycznym w Gdyni. Jest laureatką wielu cenionych w świecie artystycznym nagród. W ubiegłym roku zaśpiewała na płycie Romana Walczaka, do którego ścieżki gitarowe nagrywał m.in. Steve Hackett, gitarzysta zespołu Genesis. Prowadziła zajęcia z emisji głosu, autoprezentacji, wokalu i aktorstwa m.in.: dla Broadway Musical School, Rubik Music School Piotra Rubika oraz Warszawskiej Szkoły Muzycznej. Występowała na rozmaitych scenach polskich i francuskich, z repertuarem autorskim i coverami. Obecnie jest w trakcie kompletowania materiału na solową płytę.
Podczas koncertu w Impart Caffe zaśpiewała m.in. „Teatr uczy nas żyć, życie nas uczy udawać”, „Miłość w Portofino”, „ Notoryczną narzeczoną”, „Portugalczyka Oskulati” i „ Tango kat”. Wybrzmiały także „Dziura robi się w niebie”, „Cyganeria”, „Padam, padam” i utwory z nurtu estradowego. Piosenki musicalowe Klaudia Szmidt z wdziękiem i talentem ubarwiła stepowaniem.
Kolejne spotkanie z cyklu „Przed premierą” 9 grudnia.
oprac.d.o.
foto: Julian i Dorota Olearczykowie