Cieszymy się ogromnie, że zagości ze swoją twórczością i talentem w tak zacnym miejscu jakim jest MLECZARNIA.
Zapraszamy więc z uczuciem ogromnego zaszczytu i wielkiej przyjemności na solowy recital KONRADA IMIELI!
Sam artysta napisał kilka słów specjalnie na to wydarzenie, przeczytajcie koniecznie!

„Śpiewam piosenki z gitarą od wielu lat. W czasach mojego dorastania model barda akompaniującego sobie na tym instrumencie był niezwykle popularny. Nauczyłem się grać na gitarze na rajdzie harcerskim i, pamiętam, jak zapytałem jednego z ogniskowych gitarzystów: „A-moll już umiem. Co można po tym zagrać? Nauczysz mnie?” – od zdębiał i nic mi nie odpowiedział. Po jakimś czasie odpowiedziałem sobie sam.
Niedawno autoryzowałem moje piosenki sprzed trzydziestu kilku lat do wydania w zbiorowym śpiewniku. To było dość dziwne uczucie, bo spotkałem się ze sobą z tamtych czasów, zobaczyłem swoje zalety, ale też dużo sentymentalizmu, pretensjonalności i podążania za modami.

Dziś wolę tworzyć przy fortepianie, ale wciąż to gitara jest moim podstawowym instrumentem. Moje pisanie piosenek od zawsze wynika z mocnej potrzeby – zwierzenia się, odreagowania, terapii, twórczości. Kiedyś częściej występowałem na recitalach z gitarą, dlatego, gdy dostałem propozycję zagrania koncertu w Mleczarni , bardzo się ucieszyłem, bo stęskniłem się za tą formą kontaktu z publicznością. Zagram swoje piosenki, ale pewnie też Toma Waitsa, Stanisława Staszewskiego, Noir Désir i kogoś tam jeszcze.
Zobaczymy. Bardzo się cieszę na to spotkanie.”
Konrad Imiela