Trio gra w niezmienionym składzie już od ćwierćwiecza: Marcin Wasilewski fortepian, Sławomir Kurkiewicz kontrabas i Michał Miśkiewicz perkusja.
Podczas piątkowego koncertu muzycy, pozwolę tu posłużyć się przywołanym przez Olgę Tokarczuk określeniem odnośnie pisarzy, niczym czuły narrator precyzyjnie i subtelnie budowali nastrój. Każdą kolejną nutą potwierdzając opinię, według której Trio Marcina Wasilewskiego jest jedną z najwybitniejszych formacji jazzowych swojego pokolenia nie tylko w Europie, ale i na światowym rynku muzycznym.
W piątkowy wieczór oprócz utworów z płyty Live autorstwa Marcina Wasilewskiego, usłyszeliśmy kompozycję giganta jazzu; Herbiego Hancocka, laureata kilkunastu nagród Grammy. Artyści zagrali także dwa zupełnie nowe utwory.
A na jeden z dwóch bisów wybrali ponadczasową kołysankę Krzysztofa Komedy. Jak zwykle była to okazja do jedynego w swoim rodzaju, improwizatorskiego show.
Koncert Tria Marcina Wasilewskiego w Imparcie zakończył się owacjami na stojąco.
Oprócz podziękowań za niezwykle piękne doznania muzyczne, pozostaje tylko życzyć Artystom kolejnych wielu lat tak wspaniałej współpracy.
Marcin Wasilewski Trio:
Marcin Wasilewski – fortepian
Sławomir Kurkiewicz – kontrabas
Michał Miśkiewicz – perkusja
Wrocław, 2019.12.13 / Impart
Tekst i zdjęcia Krystyna Kubacka-Góral