Nakładem wrocławskiego wydawnictwa fonograficznego Luna ukazała się płyta z musicalu „Mock. Czarna burleska”. Wszystkie piosenki zaśpiewane podczas spektaklu w reżyserii Konrada Imieli można teraz słuchać w domowym zaciszu, ale najlepiej niezbyt cicho. Niech sąsiedzi się dowiedzą, że „Mocka” warto kupić.

„Mock” , dwupłytowy album wydawnictwa Luna
Grzegorz Rdzak – fenomenalny kompozytor stworzył różnorodne stylistycznie i nieprzewidywalne utwory z charakterystycznymi frazami muzycznymi, Konrad Imiela i Roman Kołakowski (zmarł podczas trwania przygotowań do spektaklu) napisali znakomite, ponadczasowe teksty. Wszystko to połączył interpretacyjnie i wokalnie zespół Teatru Muzycznego Capitol i powstał dwupłytowy album, który przypomina o wrocławskim „Mocku”.
Płyta została wydana na dwóch krążkach. Na pierwszym znajdujemy 11 piosenek z pierwszego aktu, na drugiej – 10 z drugiego. Łącznie – 21 utworów, w których słyszymy historie zbrodni, namiętności, władzy, malwersacji, patologicznych zachowań, uzależnień… Cytaty z songów często usadawiają się w głowie słuchacza i drążą mózg nośną frazą „życie to sztuka akrobacji, na linie bez asekuracji”. Różnorodne stylistycznie melodie i nieoczywiste aranżacje stanowią duży atutu płyt.

„Mock” , dwupłytowy album wydawnictwa Luna
Warto kupić i posłuchać, sąsiedzi powinni być wdzięczni.
tekst i foto: Dorota Olearczyk
Tekst powstał dzięki uprzejmość wydawnictwa fonograficznego Luna.
Recenzja spektaklu „Mock. Czarna Burleska”