„Odyseja” we Wrocławskim Teatrze Lalek to przedstawienie adresowane do grupy odbiorczej określanej hasłowo 10+. To wskazanie wydaje się szczególnie ważne, chyba lepiej nie zabierać niedoświadczonych teatralnie pierwszoklasistów na spotkanie z zalotnikami Penelopy. Taniec bezrękich, pluszowych misiów może okazać się, dla niektórych milusińskich, traumatycznym przeżyciem .
Nowy sezon artystyczny WTL rozpoczął przedstawieniem osadzonym na homeryckiej opowieści o Odyseuszu wracającym do rodzinnej Itaki. Dziesięcioletnia podróż powrotna do syna i żony staje się pełną perypetii wędrówką przez niezwykłe krainy i spotkaniem z mitologicznymi nimfami, potworami i bogami. Jakub Roszkowski – reżyser przedstawienia- konstruuje sceniczną historię bohaterów w zgodzie z mitologicznym wzorcem, do czasu wzruszającego finału, w drugiej części przedstawienia. Końcowe pięć minut wrocławskiej „Odysei” ma dwa zakończenia. Dzięki nim widz może zobaczyć, co robi z ludzi wojna.
Plastikowa estetyka, poetyka Barbie i koparki z klocków jeżdżącej po scenie jako sowa, wykorzystanie noktowizora, kamery, wielość planów, duża ilości bohaterów i wydarzeń, telebimy, akwarium… to realia „Odysei” według Roszkowskiego. Reżyser nie boi się korzystać z nowoczesnych technik wyrazu scenicznego, daje w ręce postaci plastikowe lalki i ubiera je w plastikowe peleryny. Jarmarczność i nieprzemakalność tych materiałów nasyca sceny wojenną potliwością i daje poczucie kiczowatości, w którą wpadają bohaterowie targani przez okrutny los i żądnych emocji bogów. Dwuczęściowe przedstawienie nasycone jest dynamicznymi scenami. Wizyta w Hadesie, przelotne spotkanie z Syzyfem, pobyt na wyspie Kaliope, nawet pokazanie Scylli i Charybdy, czy walka z cyklopem nie stanowią problemu inscenizacyjnego dla twórców „Odysei”. Cały zespół aktorski Wrocławskiego Teatru Lalek zaangażowany w homeryckie przedstawienie doskonale wypełnia swoje zadania nadając swoim postaciom głębi i charakteru.
Wrocławska „Odyseja” to przedstawienie współczesne i ponadczasowe zarazem. Zadaje pytania, szuka odpowiedzi, nie ucieka od trudnych tematów, może zaskoczyć brutalnością, ale to spektakl ważny, który młodzi widzowie powinni zobaczyć z rodzicami.
tekst i foto z próby: do.
tekst i reżyseria: Jakub Roszkowski
scenografia, kostiumy, wideo: Mirek Kaczmarek
muzyka: Aleksandra Gryka
choreografia: Anna Maria Krysiak
reżyseria świateł: Alicja Pietrucka
asystentka scenografa: Maria Mordarska
obsada:
Agata Cejba, Jolanta Góralczyk, Krzysztof Grębski, Radosław Kasiukiewicz, Marek Koziarczyk, Agata Kucińska, Konrad Kujawski, Patrycja Łacina-Miarka, Anna Makowska-Kowalczyk, Tomasz Maśląkowski, Grzegorz Mazoń, Piotr Starczak