„Szumią jodły na gór szczycie” z „Halki”, czy „”Zażyj tabaki” ze „Strasznego dworu” to frazy muzyczne, które panowie chętnie podśpiewują nie tylko pod prysznicem. Nie byłoby tak rozwiniętej twórczości męskiej w łazienkach, gdyby nie Stanisław Moniuszko. Partie solowe Jontka, czy arię Skołuby znają nie tylko melomanii. Czy równie przyjemnie czyta się o Moniuszce? Warto to sprawdzić sięgając po opowieść biograficzną Magdaleny Dziadek wydaną właśnie przez PWM.

„Podróż przez dźwięki. Śladami Stanisława Moniuszki” Magdalena Dziadek, Wydawnictwo PWM
Autorka „Podróży przez dźwięki. Śladami Stanisława Moniuszki” barwnie prezentuje życie i twórczość Stanisława Moniuszki. Zatrzymuje się głównie w miejscach, gdzie dociera muzyczna sława polskiego kompozytora. Opisuje podróże ojca „polskiej opery narodowej” m.in. do Wilna, Petersburga, Berlina, Paryża, Lwowa. Dowiadujemy się jak przyjmowana jest „Halka” w Pradze. Jesteśmy świadkami wydawania kolejnych części „Śpiewnika domowego” i godnego przyjęcia kantaty „Widma” z tekstem z drugiej części „Dziadów” Adama Mickiewicza.
Profesor Magdalena Dziadek autorka monografii o Stanisławie Moniuszce roztacza rodzinnie ciepły obraz kompozytora, człowieka trochę otyłego, z lekkim zezem, pobożnego, surowego dla synów, pobłażliwego dla najmłodszej córeczki.

„Podróż przez dźwięki. Śladami Stanisława Moniuszki” Magdalena Dziadek, Wydawnictwo PWM
Cytaty z listów, ryciny, fotografie, afisze zdobią publikację i dopełniają ją plastyczną treścią.
200 rocznicą urodzin Moniuszki obchodziliśmy rok temu. Książka „Podróż przez dźwięki. Śladami Stanisława Moniuszki” Magdaleny Dziadek może być dobrym jej zwieńczeniem.
oprac. i foto: Dorota Olearczyk
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa PWM.