Nie mam ręki do roślin. Nurzanie się w zieloności traktuję jak niezbędny do życia element. Bez wyjścia do parku czuję się jak chora i niezdolna do jakiejkolwiek pracy. Ale uprawianie, pielęgnowanie, rozmnażanie, doglądanie, podlewanie, nawożenie, przycinanie, rozsadzanie… nie należą do czynności, które potrafię robić dobrze i z pasją. Ostatnio nawet zauważyłam, że rośliny domowe, mieszkające sobie w doniczkach w pokoju i kuchni mnie nie lubią i wolą umierać lub zamierać w mojej obecności. Przykre obserwacje osobiste zainspirowały mnie do sięgnięcia po książkę „Roślinne historie” Dawida Oleszki, z przekonaniem, że jej autor zmieni moje doświadczenia w sprawie koniecznej mi do życia bliskości zieloności.
Szybko okazało się, że Dawid Oleszko, wrocławianin z wyboru, z wykształcenia architekt krajobrazu, pasjonat roślin i wreszcie autor popularnego profilu @roslinnehistorie (ponad czterysta tysięcy obserwujących na Instagramie, ponad milion polubień na TikToku), to osoba przyjemnie angażująca czytelniczą ciekawość. Jego zwariowany poradnik o pielęgnacji roślin doniczkowych świetnie się czyta, dobrze ogląda, znakomicie przemyśliwuje. Z przyjemnością sięga się po niego od czasu do czasu, żeby sprawdzić, gdzie postawić, co postawić i jak przesadzić.
Język i sposób rozkładu treści „Roślinnych historii” sprzyja lekturowym peregrynacjom w głąb tego, co powinno dostarczać przyjemnych doznań.
Dawid Oleszko pisze, że rośliny to jego życiowa pasja. Ma ich ponad 200, a jego domowa dżungla wciąż się rozrasta o kolejne okazy. Dawid nie dmucha i nie chucha na roślinki, nie śpiewa im piosenek, żeby szybciej rosły. Zna za to milion wskazówek, co robić, żeby się ogarnęły, i tymi wskazówkami chętnie się dzieli – w internecie, w telewizyjnej śniadaniowej, a także w książce.
„Roślinne historie” to poradnik pełen wiedzy, praktycznych wskazówek dla każdego – niezależnie od stopnia doświadczenia. W środku znajdujemy dużo zdjęć, informacji o odpowiednim nasłonecznieniu, toksyczności roślin i wiele innych.
Jak prawidłowo przesadzać, podcinać, ukorzeniać, nawozić i podlewać? Które rośliny są toksyczne dla zwierząt? Jak walczyć ze szkodnikami? Czym zastąpić popularne, często drogie gadżety do roślin? – na te i wiele innym pytań znajdujemy odpowiedzi w książce Dawida Oleszki.
Do tego autor i wydawca dodają pikantne i zabawne zdjęcia, zapewniając sporą dawkę humoru. Czego chcieć więcej?
Nawet jak moje domowe rośliny nie skorzystają to czytelnicza ciekawość na pewno zostanie zaspokojona, a lekturowa satysfakcja podniesie poczucie przyjemności.
Oprac. do
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak.