Opera Wrocławska zainaugurowała sezon artystyczny 2025/2026 „Strasznym dworem” – polską operą w czterech aktach skomponowaną przez Stanisława Moniuszkę. Było Komediowo, romantycznie, patriotycznie, tradycyjnie i współcześnie, ale nie wywrotowo, ani rewolucyjnie, raczej z ukłonem w stronę klasyczności i szlachetnej obyczajowości. Co nie znaczy, że nudno i nieciekawie – przeciwnie. Spektakl rozpalił wyobraźnię żywiołowym finałowym tańcem; zabawnie radził, co zrobić, gdy w domu straszy…
Wrocławska inscenizacja „Strasznego dworu” została przygotowana na 80 urodziny sceny operowej. (Więcej o obchodach jubileuszu pisaliśmy tutaj: https://pik.wroclaw.pl/80-urodziny-opery-wroclawskiej). Okazało się, że potrzeba melomanów na powrót do słuchania polskich kompozycji była ogromna. Oczekiwanie na premierę podsycało głód Moniuszkowskich fraz i wywoływało u niektórych słuchaczy silną potrzebę nucenia arii Skołuby, czy arii z kurantem nie tylko podczas porannej toalety.
Komentarze melomanów po wrocławskiej premierze potwierdzają zadowolenie i satysfakcję z obejrzenia i wysłuchania widowiska. Szczególnie dużo pochlebnych opinii zebrali twórcy scenografii, kostiumów, dekoracji i choreografii. Subtelności w multimedialnych wizualizacjach dodały współczesnego sznytu inscenizacji. Bogate wizualnie sceny zbiorowe i finałowy mazur zachwycił niejednego widza.
„Straszny dwóch” w repertuarze Opery Wrocławskiej będzie do 23 września. Szkoda byłoby nie skorzystać z operowej oferty kulturalnej. Chętnie poszłabym raz jeszcze, żeby rozsmakować się w detalach wizualnych oraz niuansach muzycznych i tanecznych.
Na stronie Opery Wrocławskiej o historii „Starszego dworu” czytamy:
„Straszny dwór” Stanisława Moniuszki uchodzi za jedno z najdoskonalszych dzieł operowych kompozytora. Libretto autorstwa Jana Chęcińskiego zostało oparte na jednym opowiadaniu ze zbioru anegdot Kazimierza Stanisława Wójcickiego „Stare gawędy i obrazy” z 1840 roku. Chęciński jednak do szlacheckiej historii dodał wątki z „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza oraz „Zemsty” i „Ślubów panieńskich” Aleksandra Fredry. Wszystko to zostało splecione doskonałą muzyką Moniuszki. Historia Stefana i Zbigniewa, powracających z wojny do swych rodzinnych stron, jest pełna polskiej patriotycznej myśli, a jednocześnie skrzy się szlacheckim humorem i optymizmem. „Straszny dwór” jest z jednej strony romantyczną, a z drugiej – polityczną opowieścią o dwóch młodych szlachcicach, którzy przysięgają sobie, że zawsze będą „żyć w bezżennym stanie”.
W 1863 roku wybuchło Powstanie Styczniowe, w wyniku którego okupant rosyjski zamknął Teatr Wielki w Warszawie na ponad dwa lata. Ponowne otwarcie sceny narodowej postanowiono uczcić prapremierą „Strasznego dworu”, która to okazała się okazją do wielkich manifestacji patriotycznych, z resztą szybko stłumionych. W „Strasznym dworze” zawarta jest mnogość rytuałów szlacheckich, które są ukazane w wielu szczegółach dzieła: polonezowy kurant, powitanie powracających paniczów chlebem i solą, przędzenie w wielkiej izbie przy śpiewie pieśni, zapustne tradycje wróżenia z wosku, czy myśliwskie spory. Rodzimość, domowość i szlacheckość – to miało przyświecać całości dzieła. Po przegranym powstaniu, siła narodu polskiego miała wyrastać z przeszłości, a co za tym idzie – z moralności, honoru, szacunku do tradycji. Stało to w opozycji do rodzącej się nowej kultury mieszczańskiej, która na pierwszy plan wysuwała względy ekonomiczne. Sam spektakl został zdjęty z afisza po trzecim przedstawieniu. Kompozytor za swego życia opery tej nie zdążył więcej zobaczyć. Pierwsze wznowienie „Strasznego dworu” po carskiej cenzurze odbyło się w zaborze austriackim, we Lwowie i Krakowie w 1877 roku.
„Straszny dwór” | kierownictwo muzyczne: Mirian Khukhunaishvili, reżyser: Bruno Berger-Gorski, dramaturgia/dramaturgia historyczna: Tadeusz Krzeszowiak, scenografia: Daniel Dvorak, choreografia: Bożena Klimczak, kostiumy: Magdalena Dąbrowska, reżyseria świateł: Bogumił Palewicz, multimedia, mapping: Karolina Jacewicz, asystent reżysera: Adam Pacyno, asystent scenografa: Maciej Węglarz, asystentka kostiumografki: Aleksandra Ślązak, autor plakatu: Rafał Olbiński.
Obsada:
Miecznik – Mateusz Ługowski*
Hanna – Hanna Sonsowska-Bill
Jadwiga – Zuzanna Nalewajek*
Stefan – Piotr Buszewski*
Zbigniew – Paweł Horodyski*
Cześnikowa – Barbara Bagińska
Skołuba – Sebastian Rutkowski*
Damazy – Aleksander Zuchowicz
Maciej – Jacek Jaskuła
Marta – Canan Kalkir
Grześ – Daniel Babuśka
Stara Niewiasta – Dorota Dutkowska
* – gościnnie
Oprac. i fot. Do
Fotorelacje z próby generalnej.
https://pik.wroclaw.pl/straszny-dwor-przed-premiera-w-operze-wroclawskiej-fotorelacja
https://pik.wroclaw.pl/straszny-dwor-przed-premiera-w-operze-wroclawskiej-fotorelacja-czesc-2
                                                                    
							



								
								
								
								
								
								






