Ruszyła kolejna edycja festiwalu Bass & Beat i odbyła się też premiera nowej sztuki w Teatrze Muzycznym Capitol.
W ten weekend we Wrocławiu wystąpił też świetnie znany fanom jazzu, znakomity pianista jazzowy Paweł Kaczmarczyk. Gościł on już kilka razy we Wrocławiu, a trzy lata temu wystąpił ze swoim Trio w Narodowym Forum Muzyki z płytą Wars & Kaper DeconstructiON.
Tym razem Kaczmarczyk wystąpił gościnnie z Yarosh Organ Trio.
Grupę tę współtworzą, oprócz jej lidera- perkusisty Przemysława Jarosza, saksofonista Tomasz Pruchnicki i Kajetan Galas grający na organach Hammonda, które nadają brzmieniu zespołu charakterystyczną barwę.
Warto wspomnieć, że Kajetan Galas, obok Wojciecha Karolaka, jest najwyżej ocenianym w plebiscycie Jazzforum, polskim organistą.
Organy Hammonda, z ich miękką, soczystą i wibrującą barwą królowały w muzyce rozrywkowej w latach 60. XX wieku. Obecnie ich miejsce zajmują syntezatory
Warto przypomnieć, że brzmienie organów Hammonda najbardziej znane z jest polskim melomanom z utworu „Bema pamięci rapsod żałobny” w wykonaniu Czesława Niemena.
W Ośrodku Działań Twórczych Światowid wrocławska publiczność wysłuchała autorskich utworów Yarosh Organ Trio, a także kompozycje saksofonisty Tomasza Pruchnickiego.
Wielkie brawa za wspaniały występ!
Ośrodek Działań Twórczych Światowid, Wrocław, 11.10.2019r.
Tekst i zdjęcia Krystyna Kubacka-Góral