Jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku weszła do księgarń 18 września. Książka „Zanim wyjedziesz w Bieszczady” Nóżki, Sceliny i Kozłowskiego zabiera czytelnika w niezwykły świat Karpat.
W publikacji nie zajdziemy sugerowanych tras ani miejsc, gdzie warto zjeść czy iść na spacer. Raczej trafimy na historię przestrzeni, w której zanurzeni są bohaterowie. Poznamy losy pustelników, PRL-owskich watażków, dezerterów rodzinnych i ludzi chcących uciec przed miastem do lasu zatopionego w dymie kopcących retort, czyli pieców służących do wypalania węgla drzewnego w warunkach leśnych. Spotkamy watahę wilków, przeczytamy o ciekawskich niedźwiedziach i poznamy surowe prawa natury.
„Zanim wyjedziesz w Bieszczady” ma trzech autorów. Maciej Kozłowski jest kulturoznawcą (przejął rolę narratora) zaś Kazimierz Nóżka i Marcin Scelina są leśnikami z Baligrodu. Założyli oni swojemu nadleśnictwu profil na Facebooku i oprócz przyjemnego zadowolenia z pracy, którą lubią, odczuwają także pewien koloryt popularności i rozpoznawalności. Nie przeszkadza im to jednak ciekawie opowiadać o tym, co jest ich pasją.
Wciągają czytelnika w świat bieszczadzkiej natury w interesujący, a nawet gawędziarski sposób. Opowiadają o roślinach, drzewach, zwierzynie leśnej, o sobie i o mieszkańcach Karpat. Ich historie pozbawione są napuszonego tonu celebrytów, rozwijają się naturalnie, wielowątkowo i ze swadą żartownisiów.
„Zanim wyjedziesz w Bieszczady” Nóżki, Sceliny i Kozłowskiego to lektura, która wciąga w świat natury i nie daje o sobie zapomnieć.
tekst: Dorota Olearczyk
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak.