Opera współczesna Elżbiety Sikory „Madame Curie” wybrzmiała w Sali Głównej NFM podczas 53. Wratislavii Cantans. Ekspresjonistyczne widowisko o Marii Skłodowskiej-Curie było syntezą dźwięków i udramatyzowanej przestrzeni.
Libretto do opery napisała Agata Miklaszewska, autorka tekstu do musicalu „Metro”, muzykę skomponowała Elżbieta Sikora – znana z zamiłowania do muzyki elektronicznej, wieloletnia dyrektorka festiwalu Musica Electronica Nova.
Opera przekazywała silne emocje z dużą intensywnością muzyczną. Na czele tradycyjnej orkiestry- w której oprócz elektronicznych dźwięków, nadających trochę filmowego charakteru widowisku słychać było gitarę elektryczną- stał Wojciech Michniewski.
Tytułową bohaterkę pokazano jako silną osobowość, a naczelnym problemem zdawała się być pewna wątpliwość i niepewność. Czy wszystkie odkrycia, do których usilnie dążymy przynoszą tylko dobro, czy skutki uboczne nowatorskich badań naukowych mogą być czasem zdecydowanie negatywne?
Opera przypomina w swej strukturze scenicznej rozbudowany monodram. Maria, w tej roli znakomita Anna Mikołajczyk, praktycznie nie schodzi ze sceny. Chóry usytuowane po bokach świetnie komentują akcję, zapowiadają nadejście wojny, śpiewają o futuryzmie…
W niespełna dwugodzinnym przedstawieniu znajduje się także wątek miłosny i miejsce dla popisów tanecznych.
„Madame Curie” w formie współczesnej opery odświeża program Wratislavii i schlebia gustom nowatorskim.
oprac. Dorota Olearczyk
fot. Karol Sokołowski