To już druga z serii książka Jowity Wowczak i Katarzyny Kowalska-Bębas, która może stać się pomocą w kojeniu stresu i budowaniu odporności psychicznej dzieci. Niedawno ćwiczyliśmy uważność przy lekturze „Kosmos i Kajo. Kajo i Joka w poszukiwaniu uważności”. Pisaliśmy o tej książce na łamach PIK-a- https://pik.wroclaw.pl/kosmos-i-kajo-kajo-i-joka-w-poszukiwaniu-uwaznosci-jowita-wowczak-katarzyna-kowalska-bebas. Teraz skupiamy się na oddechu, który uczy nas być tu i teraz.
„Na ratunek emocjom” to książka dla dzieci i wszystkich dorosłych, którzy im towarzyszą – w domu, w szkole i w przedszkolu. Składa się z części dla dziecka i z części dla dorosłego. Każdy rozdział to opowiadanie oraz zabawy i ćwiczenia, które m.in. uczą samoregulacji, redukują stres, budują odporność psychiczną i wzmacniają relacje – czytamy w zapowiedziach wydawniczych.
Zdenerwowane lub wystraszone dziecko czasem złości się i krzyczy. Co zrobić, aby pomóc mu zrelaksować się po trudnej sytuacji i z odwagą razem ruszyć w świat? Pomoże najlepszy przyjaciel, który zawsze jest z nami – nasz oddech!
Kajo i Joka zapraszają na kosmiczną wyprawę na Planetę Spokojnego Oddechu. Będą się zmagać z Wewnętrznym Krytykiem i nauczą się, jak spokojny i uważny oddech wpływa na nasze ciało, umysł i emocje.
Jowita Wowczak i Katarzyna Kowalska-Bębas czerpią z doświadczenia jako nauczycielki uważności i jogi, konsultantki ds. redukcji stresu pracujące z dziećmi, rodzicami i nauczycielami, a także autorki publikacji o tematyce wychowania.
„Na ratunek emocjom. Kosmos i Kajo” ich autorstwa to zwarta, ilustrowana publikacja, którą można polecić rodzicom bez cienia niepewności, że efekty jej lektury okażą się zbyteczne. Czytajcie i trenujcie wspólnie, jest szansa, że pośpiech i chaos zamienicie na spokojne i radosne życie. Warto przypomnieć, że dzieci nie zawsze słuchają dorosłych, ale zawsze ich obserwują.
Oczywiście treści zawarte w książce nie zmienią w trzy dni rodzinnego czy szkolnego życia- piszą autorki- to raczej kurs, z którego można czerpać powoli. „Zostały z nami słowa chłopca, który opowiadał nam historię kłótni z kolegą i powiedział: – I wtedy zawołałem Rycerza Tlenowca i to był pierwszy raz, kiedy nie walnąłem kolegi”. – dodają autorki na koniec poradnikowej publikacji.
Oprac.do
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Mamania.













