Sobota we Wrocławiu obfitowała w wiele wydarzeń, które przyciągnęły do centrum mieszkańców miasta i turystów. Parada Równości, otwarcie Bastionu Sakwowego- znanego pod nazwą Wzgórze Partyzantów… a po sąsiedzku- przy Ogrodzie Staromiejskim, na placu Teatralnym, w budynku Wrocławskiego Teatru Lalek na wszystkich jego scenach rozegrał się na dobre do granic kreatywnej możliwości i twórczej pojemności 7. Przegląd Nowego Teatru dla Dzieci.
Spektakle, warsztaty, spotkania … ujęte w słowotwórczo niejednoznacznej i dającej nadzieje formule WY-GRA-MY W TEATRZE gromadziły starszych i młodszych widzów w sobotnie przedpołudnie i popołudnie. Nam udało się przejść ścieżką prawie trzech spektakli (z jednego czmychnęliśmy cichutko, żeby zdążyć na kolejny).

„Frajda, Granda, Bzik”, Kolekttacz
„Frajda, Granda, Bzik” – była sensualną propozycją dla nanjajów. Dzieci w objęciach dorosłych siedziały na poduszkach i chłonęły świat form tworzonych z rozciągających się, pod wpływem ruchów trójki aktorów, materiałów. Spektakl przyjechał do Wrocławia z Poznania. Performerki z grupy Kolekttacz – Paulina Giwer- Kowalewska i Aniela Kokosza wraz z kolegą wykorzystały w spektaklu m.in. elementy tańca współczesnego i improwizacji. Otuliły, pobudziły, utuliły i zainteresowały. Fotorelacja na stronie – https://pik.wroclaw.pl/frajda-granda-bzik-kolekttacz-poznan-produkcja-art-fraction-foundation/
„Co u diabła” Teatru Miniatura z Gdańska był propozycją dla starych dzieci i czarował różnorodnością form lalkowych oraz niskim głosem lektora czytającego nienaganną dykcją baśń w

Co u diabła” Teatru Miniatura z Gdańska
drugiej części spektaklu. Gdański teatr niekonwencjonalnie rozpoczął spektakl po antrakcie. Młodzi widzowie z rozsadzającym fotele na widowni entuzjazmem łapały zawiniątka dzieci. Każdy chciał przytulić miękkie, lalkowe niemowlę w beciku. Przedstawienie, do którego scenografię i lalki stworzył Marek Zákostelecký było adaptacją kilku baśni braci Grimmów. Puenta wybrzmiała z całą dostojnością i wyrazistością: nie ważne, co się wam przytrafi, ważne, co z tym zrobicie.
Fotorelacja na stronie- https://pik.wroclaw.pl/co-u-diabla-teatru-miniatura-z-gdanska-fotorelacja/

„Drapando, czyli Atak Zamszałego Starucha”, aktorzy z wrocławskiej filii Akademii Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie
Tego samego dnia na Scenie Kameralnej aktorzy z wrocławskiej filii Akademii Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie wzruszyli – chyba wszystkich – spektaklem „DRAPANDO, czyli Atak Zamszałego Starucha”. Przedstawienie o dziewczynce chorującej na AZS (Atopowe Zapalenie Skóry) było mistrzowsko poprowadzonym teatralnym spotkaniem terapeutycznym o nadziei i pogodzeniu się z tym, że czasem jest źle. Autorem tekstu „Drapanda” są Szymon Jachimek i Jana Jachimek. Spektakl jest owocem współpracy autora i jego córki Jany, która od kilku lat walczy z Zamszałym Staruchem.
Fotorelacja na stronie – https://pik.wroclaw.pl/drapando-czyli-atak-zamszalego-starucha-fotorelacja-z-7-przegladu-nowego-teatru-dla-dzieci/
Festiwal trwa do 12 czerwca.
Oprac. do i jo