TIFF Festival 2021 to 3 dni wydarzeń otwarcia oraz trwające do 3 października wystawy, na które złożą się 3 kuratorskie wystawy Programu Głównego, wystawa konkursowej sekcji TIFF Open, rozproszony projekt-wystawa w przestrzeni miejskiej, a także (po raz pierwszy w historii festiwalu) premiera wydanej z tej okazji fotoksiążki!
Trwający cały miesiąc program TIFF Festival 2021 uzupełnią spotkania autorskie, oprowadzania, dyskusje oraz wieczorne, muzyczne wydarzenia i performansy.
WYSTAWY TIFF FESTIVAL 2021 3.09-3.10.2021
STAN WYJĄTKOWY
Studio BWA Wrocław | Ruska 46a/3 piętro
Stan wyjątkowy jest naszą próbą ukazania tego, co obserwujemy i odczuwamy, jako główne powody współczesnych napięć. Wyrosła z naszych rozmów o tym, co tak blisko, że aż zaczyna być przezroczyste, nieodczuwalne, ale ostatecznie może zawsze stać się opresyjne.
Tak zwana „normalność” jest niemożliwa, a jednocześnie nieustająco postulowana. Wiele aspektów naszej kultury jest pielęgnowanych przez obrazy, będące wskazówkami idealnego życia. Dość wymienić kanony piękna i doskonałości funkcjonujące w fotografii reklamowej czy wizje życia kreowane przez fotografie stockowe. Konfrontacja z obrazami polega na przyglądaniu się i dekonstruowaniu mechanizmów, jak wdrażane są strategie życia codziennego oraz postulaty znormalizowania czy tego, co jest uznawane za akceptowalne, zdrowe i praworządne.
Gra toczy się na wielu polach: jak być wzorową kobietą, świetnym ojcem, kreatywnym pracownikiem i idealnym obywatelem, jak wypełniać idealnie każdą rolę społeczną, w którą wchodzimy. Nie przesądzamy, czy wystawa przedstawia totalitarny, czy utopijny obraz świata. Podejmujemy próbę zrekonstruowania różnego rodzaju napięć, które nas otaczają i sprawdzamy, kiedy możemy wygodnie się w nich rozgościć, a które okazują się (lub już są) dla nas więzieniem.
Prezentowane publikacje: Laia Abril On Abortion, Robert Adams Summer Nights, Christopher Anderson Cop, Tina Barney The Europeans, Sunil Gupta Lovers. Ten Years On, Blake Little Manifest.
foto:Weronika Gęsicka, Untitled #5 z cyklu „Collection”, 2017–2018. Dzięki uprzejmości artystki i Galerii Jednostka
WILGOTNA FARBA
galeria SIC! BWA Wrocław | pl. Kościuszki 9/10
Starożytne rzeźby z marmuru, powszechnie postrzegane jako jeden z głównych symboli zachodniego kanonu piękna, nie były białe. Naiwnie wierzymy, że pojęcie “białego marmuru” jest równoznaczne ze sztuką wysoka i gwarantem prawdziwej estetyki. W rzeczywistości jednak rzeźby bogów i herosów starożytnej Grecji były różnobarwne – pokrywano je jaskrawymi kolorami, ozdabiano złotem i srebrem, a oczy posągów inkrustowano szkłem i klejnotami.
Mimo to, patrząc na nie, wciąż myślimy o bieli…
Na wystawie Studia Prokopiou, prezentowanej w ramach TIFF Festival, zobaczymy cykl fotografii pod tytułem Wilgotna Farba (Wet Paint). Wystawa ta jest próbą rozliczenia się z greckim dziedzictwem duetu – w typowy dla ich twórczości, dwuznaczny sposób. Patrząc na zdjęcia nie wiemy, czy portrety bóstw są żartem z antycznego świata, czy też złożonym mu hołdem. Intensywność inscenizacji i “wulgarna” kolorystyka farb użytych do malowania ciał modeli są jednocześnie adekwatne historycznie, jak i obrazoburcze. Fotografie Studia Prokopiou są hiperrealistyczne i hiperprzerysowane – realność spiętrza się i zwielokrotnia tak bardzo, że staje się bajką. Ważnym aspektem praktyki Studia Prokopiou jest budowanie efemerycznych sytuacji i zdarzeń, które w rezultacie są “prawdziwą” pracą artystyczną duetu. Sprawia to, że oglądane przez nas w galerii zdjęcia stają się jedynie dokumentacją wykreowanej, ulotnej sytuacji – jej efektem ubocznym.
O artystach:
Mieszkający w Londynie Phillip Prokopiou urodził się w Republice Południowej Afryki, w rodzinie greckich emigrantów. Swoja praktykę rozpoczął w 2014 roku pod nazwą Studio Prokopiou, którego współzałożycielem został także pochodzący z Grecji Panos Poimenidis. Swoją twórczością fotografowie eksplorują zagadnienia tożsamości i autokreacji, opierając się na zawłaszczeniach tropów wizualnych, pochodzących z klasycznej historii sztuki, popkultury i mitologii, a także na kategoriach sztuczności i kampu. Ich prace są wynikiem ciągłego dialogu między duetem a bohaterami fotografii. Artyści funkcjonują na arenie międzynarodowej, a swoje prace prezentowali m.in. na łamach Vogue Italia. W 2018 roku brytyjski Journal of Photography’s umieścił ich na liście Ones To Watch Issue.
foto: Studio Prokopiou
WIDOKI Z OKNA. Fotografie z serii „46”
Artysta: Jacek Fota
Kuratorka i Kurator: Małgorzata Santarek, Łukasz Rusznica
3.09-3.10.2021
Krupa Gallery
Jana Pawła II
Fotografie Jacka Foty przedstawiają widoki z okna tramwaju: medytacyjne obrazy pól na pograniczu miasta, ludzi stojących przy kiosku ruchu, młodych mężczyzn rozmawiających na zabłoconym parkingu. Zwyczajność tych widoków jest pocieszająca – są dowodem na trwające życie, na płynący czas. Zmieniają się pory roku, cykl życia zamyka się i ponownie otwiera. Prezentowana na wystawie selekcja zdjęć podyktowana jest myślą o spokoju i medytacji, o oswojeniu rzeczywistości, o skupieniu się na patrzeniu na obraz, swobodnym błądzeniu po szczegółach fotografii, jej kolorach i zawartej w obrazie strukturze.
Wystawa Widoki z okna rozgrywa się jednak nie tylko w patrzeniu na zdjęcia, w którym banalność nabiera ciężaru i intensywności. Miejsce prezentacji i sposób prezentowania zdjęć są kolejnymi planami, na których toczyć się będzie narracja ekspozycji. Zawieszona między funkcjami przestrzeń jest tymczasowo zawłaszczona przez wystawę i fotografie – jednocześnie spełniając klasyczne wymagania ekspozycyjnego white cube’a. Znów jesteśmy na pograniczu – w przestrzeni nieużytku, który nabiera sensu.

Poland / Line 46 / Lodzkie / Lucmierz
© Jacek Fota / Anzenberger
foto: Jacek Fota
MIMESIS. Wystawa w przestrzeni miejskiej Wrocławia
23.08-6.09.2021
Artystka: Agnieszka Sejud
Współpraca kuratorska: Klementyna Sęga
„To naprawdę miłe schodzić wam z drogi, ze strachem na drugą stronę, słuchać waszych rad. Moje serce się raduje, kiedy znów objaśniasz mi świat. Miło, że zaczepiasz mnie w nocy, idziesz za mną, czasem złapiesz, popchniesz, uderzysz. To naprawdę urocze, kiedy patrzysz na mnie długo, kiedy komentujesz mój wygląd, te komplementy, których nie słyszałam nigdy wcześniej. Jestem tylko cukierkiem, na którego możesz się ślinić. Wspaniale, że nikt nie bierze mojego zdania na poważnie, wspaniale, że oni rządzą za mnie, ja mogę wtedy zająć się zmywaniem, malowaniem paznokci, froterowaniem podłogi, posiłkiem dla dzieci. Jak cudownie być nieustannie uciszaną tak, że głos w końcu więźnie ci w gardle na stałe i nigdy nie używasz go publicznie, nie ma takiej potrzeby, przecież oni zrobią to lepiej. Nie jesteś na poważnie. Najlepsze to te miłe, posłuszne, milczące – takie, żeby zajmowały jak najmniej miejsca, ale ładnie wyglądały.”
foto: Agnieszka Sejud
YAGA. Premiera książki fotograficznej Agaty Kalinowskiej
artystka: Agata Kalinowska
praca kuratorska: Łukasz Rusznica
projekt graficzny: Agata Bartkowiak
wydawca: BWA Wrocław Galerie Sztuki Współczesnej
O 11. edycji TIFF Festival
Ten rok to czas regeneracji.
Wiemy, że czeka nas wiele wyzwań i dużo stresu – czynniki te stały się jedynymi niezmiennymi aspektami życia i świata wokół nas. Boję się, więc jestem.
Wiemy, że nowa „normalność”, do której musieliśmy tak szybko przywyknąć, jeszcze nie raz da nam się we znaki. Właśnie dlatego, gdy tylko możemy – odpoczywajmy.
Pandemia pozbawiła nas poczucia realności – czas zamienił się w nieokreśloną, rozciągliwą substancję, spontanicznie przyspieszał i zwalniał. Relacje międzyludzkie stały się uciążliwym zlepkiem zoomów i googlemeetów – niekończącą się ekranową obecnością, która męczyła głowę i oczy.
Wszyscy stęskniliśmy się za realnością.
Cała swoboda, którą dało nam funkcjonowanie w sieci, zabrała nam jednocześnie coś, co przestaliśmy sobie uświadamiać – fizyczność materiałów składających się na wrażenie budowane przez zdjęcia, czy szerzej – obrazy. Owo, wydawałoby się, niewinne – „to co widać” – jest wewnętrznie spójnym systemem łączącym obraz interpretowany przez oko z jego fizycznymi składowymi.
W tym systemie istotne dla odbioru fotografii są rama (lub jej brak), rodzaj szkła, struktura papieru czy sposób wyświetlania obrazu na ścianie lub tkaninie. Istotny staje się rodzaj doświadczenia i kontaktu, jaki istnieje między patrzącym a fotografią, jako obiektem. Podczas gdy Internet ogranicza istnienie obrazu do ekranu, kineskopu, do dwuwymiarowego „obrazka” wyświetlanego na naszych źrenicach, tegoroczna edycja TIFF Festival jest poświęcona fizyczności zdjęcia. Chcemy celebrować różne sposoby manifestowania się fotografii w rzeczywistości. Docenić i podkreślić ich realność.
Nie narzucamy sobie ani Wam, żadnych tematów i ograniczeń. Będziemy starać się zbudować przestrzeń spotkania i świętowania fotografii, przestrzeń wspólnoty, którą chcemy odbudować.
Na spokojnie. Bez napięć. Bez presji. Bez stresów.
Mamy czas.
Data:
sobota, 04.09.2021 - niedziela, 03.10.2021
Godzina 10:00
Wykonawca / Organizator:
TIFF Festival, TIFF Center
Lokalizacja:
Galeria Studio BWA
Ruska 46a/301, II piętro
50-079 Wrocław
Bilety:
Wstęp bezpłatny - 0 PLN