Dolnośląska premiera filmu pt. „Chopin, Chopin” w reż. Michała Kwiecińskiego, miała miejsce 7 października w DCF. Pokazowi towarzyszyło spotkanie z reżyserem i odtwórcą głównej roli – Erykiem Kulmem.
„Chopin, Chopin!” był filmem otwarcia tegorocznego 50. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, w konkursie głównym został nagrodzony w kategorii Najlepsza Scenografia i Najlepsze Kostiumy. Na Młodej Gali film został uhonorowany w kategorii efekty wizualne, a odtwórca głównej roli, Eryk Kulm, otrzymał Kryształową Gwiazdę ELLE. „Chopin, Chopin” jest także jedną z najdroższych polskich produkcji w historii polskiego kina.
Zdjęcia do filmu były realizowane we Wrocławiu, Żelaznej, Roztoce, Bolkowie, Lubiążu, Szczawnie-Zdroju, wiele ujęć z dziewiętnastowiecznych wnętrz powstało dzięki Wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych.
Paryż, 1835 rok. Fryderyk Chopin ma 25 lat i jest ulubieńcem paryskich salonów, arystokracji i króla Francji. Żadne znaczące wydarzenie nie może odbyć się bez jego udziału. Widzimy go podczas nocnych eskapad i afterparty po koncertach. Zazwyczaj pełnego energii, przykrywającego chorobę żartem. Jego życie ucieka, jednak Fryderyk nie zwalnia. Tworzy swoje największe dzieła, czasem na specjalne zamówienie, a jednocześnie z powodów finansowych, udziela lekcji gry na fortepianie. Jest podziwiany przez przyjaciół i uwielbiany przez kobiety. Fabularnie „Chopin, Chopin” Michała Kwiecińskiego nie jest skomplikowaną wielowątkową historią, to raczej emocjonalne spotkanie z niezwykle wrażliwym człowiekiem, który szuka sensu w życiu i znajduje go w muzyce.
W filmie występują m.in.: Eryk Kulm (Fryderyk Chopin), Joséphine de La Baume (George Sand), Victor Meutelet (Ferenc Liszt), Lambert Wilson (Król Ludwik Filip I), Karolina Gruszka (Delfina Potocka), Maja Ostaszewska (Tekla Justyna Chopin), Michał Pawlik (Jan Matuszyński), Kamil Szeptycki (Julian Fontana), Dominika Ostałowska (Teresa Wodzińska), Martyna Byczkowska (Maria Wodzińska).
Premiera ogólnopolska filmu „Chopin, Chopin!” już 10 października. Czy obraz będzie równie entuzjastycznie przyjęty jak trwający w Warszawie od 2 października 19. Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina? Na pewno warto dać sobie szansę na dopełnienie sylwetki i twórczości poety fortepianu wybierając się do kina. A potem rozkoszować się brzmieniem polonezów, mazurków, nokturnów, czy etiud granych przez młodych muzyków, niezwykłych entuzjastów Chopina, w kolejnych etapach konkursu.
Oprac. i fot. do