„Historia bez cenzury 4” (HBC4) jest idealną książką dla osób, które nie przepadają za historią i dla tych, którzy ją kochają. Jest to już czwarte, najnowsze dzieło autorstwa Wojciecha Drewniaka, tym razem pisze on o średniowieczu. Na okładce widzimy autora HBC4 w średniowiecznym przebraniu. Czcionka użyta w tym tekście literackim jest przejrzysta, przyjemna w czytaniu. Dzieło jest również wzbogacone o ilustracje. Niemniej, tak jak autor ostrzegał, są średniej jakości.
Już od samego początku fabuła jest wciągająca i interesująca. Pierwszy rozdział poświęcony jest wikingom. W tym epizodzie możemy poznać wiele ciekawych faktów, które tylko nieliczne grono osób zna. Kolejne rozdziały są poświęcone między innymi: początkom państwa polskiego, średniowiecznym torturom, wojnom rycerskim, korupcji i rozrywkom dla dorosłych.
Jak już jesteśmy przy zagadnieniach dla dorosłych, to warto wspomnieć, że w książce występują wulgaryzmy, co nie każdemu musi się spodobać. Nie są one liczne, zostały użyte tylko do podkreślenia emocjonalnego podejścia do danego tematu. Mimo iż mam dopiero 14 lat (aż?!), to nie przeszkadzały mi one. Więcej wulgaryzmów usłyszy się niejednokrotnie podczas jednej przerwy w szkole.
Tak jak wspomniałem powyżej, w książce jest rozdział o średniowiecznych torturach. Według mnie, niektóre zostały zbyt brutalnie opisane. Jednakże książka ma również wiele zalet. Jedną z nich jest konkretność wypowiedzi. Autor stosuje skróty myślowe, które powodują, że tekst nie jest zbyt rozwlekły, lecz ciekawy, a niekiedy – przez zastosowanie tego zabiegu – nawet zabawny. Mimo iż jest to książka historyczna, to podczas czytania jej w żadnym momencie nie można się nudzić. W HBC4 jest wiele żartów, śmiesznych nawiązań do różnych historycznych i codziennych sytuacji. Dzieło może czytać każda osoba, nawet taka, która nie ma żadnej wiedzy historycznej. Wszystkie zagadnienia są dobrze, zabawnie i przejrzyście wytłumaczone. Cała książka jest spójna i nie jest napisana chaotycznie.
W mojej opinii „Historia bez cenzury 4” jest dla każdego. Jestem przekonany, że podczas czytania HBC4 nie raz się uśmiejecie i nie będziecie się nudzić.
tekst i foto: Marceli Krzeszowski
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak.