Finał XXIV Festiwalu Muzyki Kameralnej „Wieczory w Arsenale” rozegrał się tradycyjnie na Dziedzińcu Arsenału w obecności melomanów, w kierunku których wirtuozi skrzypiec i wiolonczeli wystrzelili w niedzielę perły baroku.
W programie koncertu znalazły się m.in. utwory Vivaldiego i Telemanna. Wykonawcze wirtuozerstwo zaprezentowali: Barbara Myler, Wioletta Porębska, Dorota Tokarek, Jacek Marcinów – skrzypce, Lidia Grzanka-Urbaniak – wiolonczela. Okazało się, że członkowie Orkiestry Kameralnej Wratislavia pod dyrekcją Jana Staniendy z powodzeniem mogą przejmować role solistów, a potem, bez zbędnej przerwy, wracać do zespołowego grania. Potrafią także znakomicie odnaleźć się w plenerze pośród odgłosów przelatujących ptaków i zadziwiająco dobrze brzmią ich akustyczne instrumenty w otoczeniu zabytkowego dziedzińca. Muzycznie czarują barwą, frazą, dzielą się emocjami, a nawet fundują słuchaczom teatralny finał z zabawną puentą.
XXIV Festiwal Muzyki Kameralnej „Wieczory w Arsenale”, choć w utrudniających oddychanie maseczkach i w uszczuplonym składzie widowni spowodowanym pandemicznymi obostrzeniami sanitarnymi, był niezwykle potrzebny, czego słyszalnym dowodem, były gromkie brawa i bisy, bez których żaden z koncertowych wieczorów nie mógł się zakończyć.
oprac. do.
foto: Julian Olearczyk i Dorota Olearczyk