Resoraki oddają w ręce słuchaczy trzecią płytę. Po „Fragmentach” (2019), „Widokach” (2020) i „Live- EPce Powidoki” (2021) przyszła kolej na „Suplementy”. Lepsze samopoczucie po przyjęciu muzycznej odżywki od Resoraków – gwarantowane.
Ireneusz Mierzejewski, Jędrzej Nawara, Piotr Romanowski, Iwar Romanek i Tomasz Sikorski, czyli wrocławski zespół Resoraki zaprasza do krainy dźwięków i barw, po które do tej pory jeszcze nie sięgał. Oprócz znajomych: gitar, wokalu i perkusji na nowej płycie usłyszymy: trąbkę, ukulele, harmonijkę ustną, szklanki, patelnie, garnki, pedał steel i kilka oryginalnych głosów. Głos lwa i czytanie fragmentu tekstu dopełniają muzyczny projekt o nieoczywiste dźwięki.
Lubimy nagrywać piosenki, lubimy się spotykać na próbach i testować różne muzyczne pomysły – zdradza Jędrek Nawara- wokalista. Przygoda trwa już ponad pięć lat i nic nie wskazuje na jej nagłe zakończenie. Grają dla przyjemności i tę pasję słychać w piosenkach.
Nienachalność, szczerość, przyjemne kołysanie, rytmiczne rozbujanie, słowny i muzyczny żart, troska o świat… – to wszystko i dużo więcej znajdziemy na premierowym krążku. Nieco ponad pół godziny wytchnienia od niełatwej rzeczywistości – zapowiadają Resoraki w „Suplementach”. Posłuchajcie i sami oceńcie.
oprac.do.