„Szeptacz” jest thrillerem napisanym przez Alexa Northa. Jego premiera miała miejsce 16.10.2019 roku, a tłumaczenia na język polski dokonał Paweł Wolak. Książka zebrała wiele pozytywnych opinii zarówno ze strony różnych organizacji, jak i takich osób, jak znany pisarz Steve Carangh .
Tom Kennedy, ojciec młodego Jacka, nie potrafi pogodzić się ze śmiercią żony. Dodatkowym obciążeniem jest dla niego osobliwe zachowanie syna i trudność w kontakcie z nim. Mężczyzna pragnie zacząć nowe i szczęśliwsze życie, dlatego, razem z Jackiem, decyduje się na przeprowadzkę do Featherbank, pozornie spokojnego miasta. Ich nowy dom ma, jak to zwykli mówić, charakter. Rodzina wkrótce ma się dowiedzieć o tym, jak bardzo pomylili się w ocenie sytuacji. Poznanie historii mordercy, o niepokojącym przezwisku, nadanym przez media – Szeptacza, który 20 lat temu zabił pięciu małych chłopców, z pewnością nie było dobrą wróżbą na start. Sprawy przybierają jeszcze mniej optymistyczny obrót wtedy, gdy Jack zostaje przyłapany na rozmowie, z niewidzialną dla jego ojca, przyjaciółką, a co gorsza – chłopiec wyznaje, że wieczorami często słyszy szepty dochodzące zza jego okna… Jak potoczą się dalsze losy rodziny?… Czy możliwe jest to, że koszmar szeptacza powrócił?… Wszystko kończy się tam, gdzie się zaczęło…
Historia przedstawiona w thrillerze opowiadana jest przez różne postacie, a to oznacza odmienne perspektywy: ojca, mordercy, syna, komisarza i paru innych postaci uczestniczących w wydarzeniu. Taka narracja, zwłaszcza że wzbogacona o liczne i wyjątkowo trafne komentarze psychologiczne, pozwala na lepsze zobrazowanie sobie całej akcji i zaburza nasze stereotypowe myślenie. Bo nagle, morderca przestaje być zimnym i nic nieczującym draniem. Dowiadujemy się o jego motywach, jak i dawnych przeżyciach. Według mnie, autor próbował w ten sposób pokazać, że zanim wyrobimy sobie o jakiejś osobie konkretną opinię, zawsze warto starać się ją lepiej zrozumieć. Nie warto kierować się tylko pierwszym wrażeniem.
Dzieło jest napisana niezwykle nastrojowym i bogatym językiem, który potrafi sprawić, że niewinny dziecięcy rysunek wywoła u nas dreszczyk niepokoju. Książkę tę, z czystym sumieniem, mogę polecić każdemu, kto kocha thrillery czy interesuje się tematami związanymi z psychologią…
tekst i foto: Emilia Zbroniec
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muza.