56. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans rozpocznie się 3 września i potrwa dziesięć dni. Wrocław oraz inne miasta Dolnego Śląska wypełnią się pięknem ludzkiego głosu. Motywem przewodnim tegorocznego programu jest przekraczanie granic. Zaprezentowana zostanie twórczość kompozytorów odważnych i bezkompromisowych, gotowych przełamywać dotychczasowe konwencje i schematy, łączyć różne gatunki muzyczne i stylistyki- zapowiada dyrektor artystyczny, maestro Giovanni Antonini.
Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego to jeden z najbardziej znanych europejskich festiwali sławiących piękno ludzkiego głosu. Dzięki niemu już od kilkudziesięciu lat Wrocław jest wyjątkowym miejscem na muzycznej mapie Europy. To w stolicy Dolnego Śląska oraz w okolicznych miastach goszczą najwybitniejsi artyści przybywający z całego świata – śpiewacy, dyrygenci, zespoły kameralne, chóry i orkiestry symfoniczne. Podczas festiwalu prezentowany jest dorobek różnych kultur. Usłyszeć można zarówno muzykę dawną, jak i awangardowe kompozycje autorstwa do młodszego pokolenia.
Wystąpią gwiazdy światowego formatu, wśród których pojawią się śpiewaczki: Magdalena Kožená, Agata Zubel i Joanna Freszel oraz zespoły: Il Giardino Armonico wraz z dyrektorem artystycznym festiwalu Giovannim Antoninim, NFM Filharmonia Wrocławska pod batutą Duncana Warda, Huelgas Ensemble, Quatuor Mosaïques, Klangforum Wien, Chor des Bayerischen Rundfunks, Wrocławska Orkiestra Barokowa, NFM Orkiestra Leopoldinum, Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia, którą poprowadzi Lawrence Foster, oraz Wrocław Baroque Ensemble pod kierownictwem Andrzeja Kosendiaka.
fot. Julian Olearczyk, na zdjęciu: dyrektor artystyczny, maestro Giovanni Antonini
W piątek 11 czerwca rozpoczął się 41. Przegląd Piosenki Aktorskiej. Pandemiczne restrykcje pozwoliły organizatorom udostępnić widzom tylko połowę miejsc w Capitolu. Pozostali, stęsknieni fani PPA, mogli np. wykupić dostęp do transmisji internetowej.
II Etap Konkursu Aktorskiej Interpretacji Piosenki trwał, jak to zwykle bywało, sześć godzin. Ścibor Szpak z właściwą sobie żartobliwą swadą prowadził koncert do późnej nocy. Wykonawcy zaskakiwali pomysłami na nowe interpretacje starych piosenek np. biesiadnej „Ukrainy”, czy „Małgośki”- przeboju Maryli. Proponowali także autorskie utwory. Na scenę wchodzili z ciekawym pomysłem na animacje lalką, z wiolonczelą, looperami i muzykami z zespołów. Zaskakująco dobrze (w internecie) brzmiały niskie głosy kobiece, a świeży powiew klasycznej formy interpretacji piosenki przyniosła ostatnia prezentacja.
W nocy z 11 na 12 czerwca zakończyły się obrady Rady Artystycznej PPA po II etapie Konkursu Aktorskiej Interpretacji Piosenki. Justyna Szafran, Konrad Imiela, Mariusz Kiljan, Michał Litwiniec, Krzysztof Mieszkowski, Jerzy Satanowski, Bogusław Sobczuk oraz Cezary Studniak, dyrektor artystyczny PPA, zdecydowali, że w finale konkursu wystąpią:
Dominika Feiglewicz – aktorka, absolwentka krakowskiej PWST, w Teatrze Słowackiego w Krakowie odpowiada za tworzenie przestrzeni i wydarzeń dostępnych osobom z niepełnosprawnościami. Wykonała w języku migowym „The Pocket Knife” PJ Harvey i „*** nie potrafię”, kompozycję Nameny Lali do tekstu Haliny Poświatowskiej. Akompaniowała jej Natalia Orkisz – śpiew i looper.
LENDA/KOZUB, czyli Paulina Lenda-Kozub i Piotr Kozub, małżeństwo muzyków, laureaci 24. OFPA w Rybniku. Zaśpiewali „To, co mam”, kompozycję autorstwa własnego i Marcina Borsa z tekstem Pauliny Lendy-Kozub i „Ej, raz”, tradycyjny utwór z repertuaru Charles’a Aznavoura w tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego, oraz na życzenie jury trzecią piosenkę: „Onoda”, kompozycję autorstwa własnego i Marcina Borsa z tekstem Pauliny Lendy-Kozub.
Marta Mazurek – aktorka filmowa i telewizyjna, szerokiej publiczności znana z serialu „Wojenne dziewczyny” i filmu „Córki dancingu” Smoczyńskiej. Zaśpiewała „Balladę o sierotce” Jana Malisza i „The Devil” PJ Harvey w tłumaczeniu Michaliny Olszańskiej. Grała na fortepianie, towarzyszyły jej Maria Klich na lirze korbowej i Katarzyna Kapela na bębnie.
Michał Murawski – absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie, Filii w Białymstoku, laureat OFPA Reflektor w Koszalinie. Zaśpiewał „Govindam” Huberta Dobaczewskiego i „The end” The Tiger Lillies. Akompaniował mu Jakub Olszewski – perkusja/ gitara.
Paulina Wróblewska – studentka Akademii Teatralnej w Warszawie. Zaśpiewała „Małgośkę” Katarzyny Gaertner i Agnieszki Osieckiej, i „Nie pytaj o Polskę” Grzegorza Ciechowskiego. Grała na pianinie, akompaniował jej Rafał Rokicki na gitarze elektrycznej.
Monika Zapaśnik – legniczanka, anglistka, wokalistka i tekściarka, członkini zespołu HuRaban. Zaśpiewała „Gwałć mnie”, własny tekst na podstawie „Rape me” Kurta Cobaina i „Com uczynił?” z muzyką Czesława Niemena i Hanny Włodarczyk, z tekstem Bolesława Leśmiana i Anny Podczaszy, i na życzenie jury trzecią piosenkę: „Kobiety są złe”, kompozycję własną i Hanny Włodarczyk, z własnym tekstem. Akompaniowały jej Hanna Włodarczyk na gitarze klasycznej i Fabiana Raban na kontrabasie.
Piotr Zubek – wokalista, zwycięzca wielu festiwali i konkursów wokalnych. Zaśpiewał „Zielony”, kompozycję własną i Dominika Światkowskiego, z własnym tekstem, i „Tnę, tnę, tnę, czyli kariera damskiego fryzjera” Macieja Małeckiego i Grzegorza Wasowskiego, oraz na życzenie jury trzecią piosenkę, „Balladę o późnej starości Don Kichota” Jerzego Derfla i Wojciecha Młynarskiego. Akompaniował mu na fortepianie Dominik Światkowski.
Finalistki i finaliści otrzymują nagrodę w wysokości 3 tysięcy złotych za wejście do Finału. Za tydzień będą mieli okazję powalczyć o Grand Prix 41. PPA – statuetkę Tukana Złotego i 25 tysięcy złotych, statuetkę Tukana Dziennikarzy, statuetkę Tukana Publiczności, nagrodę Stowarzyszenia Autorów ZAiKS za najlepsze wykonanie piosenki polskiej – 10 tysięcy złotych, nagrodę Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica – 4 tysiące złotych wraz z zaproszeniem do udziału w festiwalu Rock & Chanson w Kolonii, nagrodę Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu – 50 godzin sesji nagraniowej w Studiu Nagrań (w tym: nagranie, miks i mastering), oraz nagrodę specjalną Radia RAM – koncert RAM Session, zorganizowany przez Radio RAM we Wrocławiu i transmitowany na 89,8 FM oraz w internecie.
Finał Konkursu będzie miał miejsce w Teatrze Muzycznym Capitol w dniu 18 czerwca 2020 r. Finalistów oceniać będzie jury w składzie: Anna Gacek – dziennikarka muzyczna, Renata Przemyk – wokalistka, Justyna Szafran – aktorka, Marcin Liber – reżyser i Jacek „Budyń” Szymkiewicz – muzyk.
oprac. d.o.
Godzinami tkwią na TikToku albo Instagramie. Próba odciągnięcia ich od gry komputerowej wywołuje atak złości. Dzieci spędzają dziś często więcej czasu w świecie wirtualnym, ze smartfonem w ręku, niż w tym realnym. Czy to źle? Jak to zmienić? I czy da się wykorzystać nowe technologie tak, aby wspierały rozwój i edukację dziecka? Na te i wiele innych pytań, które stawiają sobie w nowej rzeczywistości rodzice, odpowiedzą Zyta Czechowska – nagrodzona tytułem Nauczyciela Roku 2019 terapeutka i pedagożka oraz Mikołaj Marcela – wykładowca akademicki, ekspert w tematyce edukacji. Książka „Jak nie zgubić dziecka w sieci” w księgarniach od 2 czerwca.

„Jak nie zgubić dziecka w sieci?” Zyta Czechowska i Mikołaj Marcela, Wydawnictwo Muza
Coraz więcej rodziców czuje się rozdartych: z jednej strony słyszą, że ich rolą jest kontrolowanie i ograniczanie dzieciom dostępu do internetu, z drugiej chcą dla nich jak najlepszej edukacji – a ta coraz częściej wymaga dostępu do nowych technologii. Dużo mówi się o tym, że dla odnalezienia się na przyszłym rynku pracy konieczne jest odejście od tradycyjnego modelu edukacji i skupienie się na kształtowaniu podstawowych umiejętności, takich jak kreatywne i krytyczne myślenie, komunikacja czy kooperacja. A – jak udowadniają autorzy „Jak nie zgubić dziecka w sieci” – te cechy znacznie skuteczniej niż w szkole, kształtowane są w trakcie gry na komputerze lub podczas tworzenia treści w serwisach takich jak YouTube czy Instagram. Z drugiej strony widzimy młodych ludzi z nosami w telefonach i martwimy się, że nowe media okradają ich z możliwości nawiązania głębokich relacji z innymi ludźmi w realnym świecie.
Zyta Czechowska i Mikołaj Marcela udowadniają, że to właśnie za pośrednictwem nowych mediów młodzi ludzie budują relacje, komentują, lajkują, dzielą się informacjami, rozwijają pasje. Niestety, ma to również swoje ciemne strony – dzieci są szczególnie narażone na wiele niebezpieczeństw: cyberprzemoc, dostęp do nieodpowiednich treści, nękanie, sexting, wyłudzanie danych, uzależnienie od gier komputerowych. Nawet najtroskliwsi rodzice i wychowawcy nie zdołają powstrzymać młodych ludzi przed kontaktem z mediami, nie mogą też monitorować wszystkich treści, z którymi stykają się one w internecie.

„Jak nie zgubić dziecka w sieci?” Zyta Czechowska i Mikołaj Marcela, Wydawnictwo Muza
Na co więc zwrócić uwagę, kiedy najmłodsi korzystają z internetu? Czy da się je ochronić przed przemocą czy pornografią w sieci? Czy różne ograniczenia rodzicielskie rzeczywiście spełniają swoją rolę? Jak nauczyć dzieci mądrego korzystania z nowych mediów?
Zyta Czechowska i Mikołaj Marcela stworzyli kompleksowy przewodnik, który pomoże rodzicom i nauczycielom odnaleźć się w nowej cyfrowej rzeczywistości. „Jak nie zgubić dziecka w sieci” nie tylko odpowiada na dziesiątki pytań, ale dostarcza również gotowe pomysły, jak pomóc dzieciom bezpiecznie wkroczyć w świat cyfrowy, dzięki czemu w przyszłości będą jego świadomymi użytkownikami.
Zyta Czechowska – absolwentka UAM w Poznaniu, na kierunku pedagogika specjalna, od ponad 20 lat terapeuta i nauczyciel w szkole specjalnej. Pasjonatka nowoczesnych technologii. Współprowadzi bloga edukacyjnego www.specjalni.pl. Ekspert ds. awansu zawodowego nauczycieli. Trenerka Mistrzów Kodowania w zakresie programowania. Należy do społeczności Superbelfrzy RP. W 2017 r. otrzymała Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej za szczególne osiągnięcia edukacyjne i wychowawcze. Posiada tytuł Microsoft Innovative Educator Ekspert, nadawany przez firmę Microsoft najbardziej innowacyjnym nauczycielom na świecie. Ambasadorka Programu eTwinning. Nauczyciel Roku 2019.
Dr Mikołaj Marcela – pisarz, wykładowca akademicki, nauczyciel, ekspert w tematyce edukacji dzieci, a także autor tekstów piosenek. Na Uniwersytecie Śląskim wykłada na kierunkach sztuka pisania, filologia polska oraz projektowanie gier i przestrzeni wirtualnej. Jego książki „Jak nie spieprzyć życia swojemu dziecku. Wszystko, co możesz zrobić, żeby edukacja miała sens” oraz „Jak nie zwariować ze swoim dzieckiem” stały się bestsellerami i obowiązkowymi lekturami dziesiątek tysięcy rodziców w Polsce.
oprac. mat. pras. d.o.
Tytuł: „Jak nie zgubić dziecka w sieci”
Autor: Zyta Czechowska, Mikołaj Marcela
Data premiery: 2.06.2021
Cena: 37.00 zł
Liczba stron: 300
Wydawnictwo Muza
Wrocławski Teatr Lalek zaprasza „Lot przez tęczę” okraszony dużą ilością piosenek. Przedstawienie w reżyserii (aktora WTL-u) Radosława Kasiukiewicza adresowane jest to familijnej widowni w wieku 4+., a opowiada o myszce Piki, która marzy o tym, by przelecieć przez tęczę.
Myszy, nietoperz, pchła i szczur to bohaterowie pięknej historii o przyjaźni i spełnianiu marzeń. W obsadzie – aktorzy WTL-u – Kamila Chruściel, Radosław Kasiukiewicz, Marek Koziarczyk, Patrycja Łacina-Miarka, Sławomir Przepiórka i Marek Tatko. Zgrany zespół świetnie radzi sobie z piosenkami i tańcem z dużymi mysimi uszami na głowie. Pika, Ziba, Tipo, Chiki i Rydlak dobrze odnajdują się w świecie zainteresowanych widzów. Dzieci chętnie odgadują odgłosy dochodzące z kubików, wyciągają ręce i próbują złapać dym.
Spektakl bardzo zgrabnie obudowany jest zjawiskowymi kostiumami, pomysłową scenografią, multimediami, a nawet techniką mnemotechniczną. Zapamiętanie kolejności kolorów występujących w tęczy okazuje się twórczą słowną zabawą, (dla każdej z postaci trochę inną).
Po godzinnym przestawieniu wszyscy wypełnieni jesteśmy przyjacielskimi gestami i chęcią realizacji marzeń, nawet tych nierealnych.
oprac. d.o.
Na spektakl premierowy pt. „Alicja”, adresowany do widzów z grupy wiekowej 8+, można już wybrać się do Capitolu. Przedstawienie mieniące się feerią barw i wielością użytych środków teatralnych zaprasza do świata bohaterów powieści Lewisa Carrolla.
Scenariusz do familijnej „Alicji” stworzyły Martyna Majewska i Agnieszka Wolny-Hamkało, spektakl wyreżyserowała Martyna Majewska, a Duża Scena Teatru Muzycznego Capitol pomieściła bohaterów historii użyczając im swoich zapadni, lin, multimediów i całej magicznej maszynerii teatralnej.
Alicja śni. Dzięki nagrywarce snów, którą dostała na urodziny, jesteśmy światkami jej spotkania z białymi królikami, wędkarzem, prosiaczkiem, ciasteczkiem, gąsienicą, królową…i całą masą nieoczywistych stworzeń. Zjawiskowe kostiumy zaprojektowane przez Krystiana Szymczaka i nowoczesna, świetlna scenografia Anny Haudek współtworzą oniryczny świat tytułowej bohaterki, która jest jednocześnie dzieckiem i dorosłym. Autorki tekstu wkładają w jej usta zawsze aktualne refleksje np. „nie można jednocześnie rządzić i sądzić”, „wszystko budujemy na kłamstwie”. Dają jej także prawo do zmniejszania się i powiększania, czy wypłakiwania jeziora łez.
Taniec, iluminacje i magiczny, śmieszny, absurdalny, dziwny, czasem niesprawiedliwy świat oplatają widzów przez półtorej godziny (bez przerwy). Zjawiskowa Justyna Szafran jako Czerwona Królowa i znakomita Klaudia Waszak jako Niemowlę-Prosię-Ciasteczko przykuwają uwagę szczególnie silnie.
Szkoda, że nie wychodzimy z Capitolu z hitem, który moglibyśmy nucić wracając do domu, po twórczo spędzonym wieczorze.
oprac. D.O.
fot. TMCapitol/T. Tobiasz Papuczys
Teatr Polski może grać w piekarni i w podziemiu, ale doskonałego efektu pracy aktorów, twórców i realizatorów nie da się ukryć.
„Planeta Małp” w reżyserii Marcina Libera to spektakl Teatru Polskiego w Podziemiu dobrze wpasowany w przestrzeń Centrum Sztuki Piekarnia przy ul. Księcia Witolda. Niedbale odrapane z tynku, ceglane mury, duża hala mieszcząca blisko 400 miejsc (w dobie pandemii tylko połowa może być zajęta) sprzyja twórczym przewrotom kopernikańskim.
Premierowy spektakl napisany przez Jarosława Murawskiego niesie w sobie piętno odwróconej perspektywy i gombrowiczowskiego upupienia. Takie spektakle są jak korniki drukarze drążące w pniu drzewa rozległe korytarze, wyznaczają nowe ścieżki w umysłach widzów.
Co by było gdyby Ziemią zawładnął rozumy szympans? Czy ewolucja potoczyłaby się inaczej? Co by się stało, gdyby małpy opanowały mowę? Co by nam powiedziały? Czy uplasowałyby się na szczycie hierarchii bytów i czyniły sobie Ziemię poddaną? Czy traktowałyby nas tak, jak my traktujemy je dziś? – te i wiele innych pytań stawiają twórcy teatralnej „Planety Małp”.
Znakomici aktorzy wcielają się w prowadzących program „Z kamerą wśród zwierząt”. Agata Kucińska, Agnieszka Kwietniewska, Tomasz Lulek, Michał Mrozek, Michał Opaliński i Halina Rasiakówna z talentem modelują człowieczo- małpi świat, w mgnieniu oka przemieniają się w profesorów i nabrzmiałe szympansy. Równie przekonywujący są w maskach człekokształtnych, jak i w brodach i w smokingach. Potrafią roztoczyć aurę zabawy, zaniepokojenia, wizjonerstwa…
Wizualizacje, kostiumy i scenografia Mirka Kaczmarka oraz muzyka Filipa Kanieckiego podbijają tekst dramatu emocjonalnie i symbolicznie.
„Planeta Małp” – spektakl przygotowany przez Teatr Polski w Podziemiu – nie pozostawia obojętnym, wzrusza, śmieszy i porusza.
oprac. D.O
Jak narodziła się idea „metody Montessori”, jednego z najpopularniejszych współcześnie sposobów wychowania dziecka? Czy w pełnym wyzwań i trudności życiu było jeszcze miejsce na romantyczną miłość? Z czym młoda Maria musiała mierzyć się na drodze do sukcesu? Do jakich poświęceń zdolna jest kobieta dla ziszczenia swoich marzeń?

„Sekret Marii” Laura Baldini, Wydawnictwo Znak
Sekret Marii to powieść, która rzuca światło na wcześniej nieznane lub przemilczane aspekty prywatnego życia Marii Montessori. To opowieść o kobiecie, która „wynalazła” i na nowo zdefiniowała dzieciństwo, dołączając tym samym do najwybitniejszych postaci kobiecych w historii świata.
Rzym, 1896 rok. Młoda Maria Montessori rozpoczyna wymarzoną pracę na dziecięcym oddziale kliniki psychiatrycznej. Z przerażeniem odkrywa, że mali pacjenci całe dnie siedzą na łóżkach, wpatrzeni pustym wzrokiem w przestrzeń. Kiedy upiera się, żeby zapewnić im coś do zabawy, w zapomniane przez świat dzieci nagle wstępuje życie.
Inni lekarze nie mogą uwierzyć w tę przemianę. Dla Marii to moment ogromnej radości i początek światowej kariery. Idzie ramię w ramię z wyjątkowym mężczyzną, z którym łączy ją głębokie uczucie i zawodowa pasja. Wkrótce jednak musi podjąć dramatyczną decyzję, która zaważy na całym jej życiu.
Wybitna postać. Wciągająca opowieść. Tajemnica, która w nowym świetle pokazuje jedną z najbardziej inspirujących kobiet w historii.
oprac. d.o.

Jacek Różycki na płytach NFM
Z radością informujemy, że 19 lutego 2021 roku swoją premierę miał dwupłytowy album Narodowego Forum Muzyki, nagrany przez Wrocław Baroque Ensemble pod dyrekcją Andrzeja Kosendiaka – laureatów Fryderyka 2019. Światowa premiera nagrania dzieł wszystkich Jacka Różyckiego opatrzona została zawadiacko różową obwolutą.
Album „Jacek Różycki” to kolejne wydawnictwo ukazujące się w ramach przygotowywanego przez Narodowe Forum Muzyki i CD Accord od 2012 roku cyklu, który prezentuje twórczość mistrzów polskiego renesansu i baroku. Na płytach znalazły się wszystkie zachowane dzieła jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów XVII wieku, Jacka Różyckiego, który był kapelmistrzem czterech królów polskich.
Znakomita jakość wykonania, walory dźwiękowe, merytoryczny opis i aktualne przesłanie to tylko niektóre atuty dwupłytowego albumu.

Jacek Różycki na płytach NFM
Oddajemy w Państwa ręce album z kompozycjami Jacka Różyckiego, o którym wiemy, że był jedną z najbardziej znaczących postaci kapeli królewskich Jana II Kazimierza Wazy, Michała Korybuta Wiśniowieckiego, Jana III Sobieskiego oraz Augusta II Sasa. Fakt, że zaledwie na dwóch krążkach mogliśmy zawrzeć cały dorobek życia kompozytora, jest dowodem na to, jak wiele niematerialnego dziedzictwa polskiego utraciliśmy.
Z dużym prawdopodobieństwem możemy przypuszczać, że Różycki, szczególnie w ostatnich latach swego życia, gdy związany z dworem królewskim działał pomiędzy Dreznem a Warszawą, komponował utwory instrumentalne. Nie przetrwały one jednak do naszych czasów. Natomiast na podstawie zachowanych dzieł religijnych, w tym napisanych w stylu włoskim Magnificat czy Confitebor, można stwierdzić, że doskonale poznał on warsztat i techniki kompozytorskie popularne w ówczesnej Europie.
Gdy przygotowywałem się do nagrań i podczas nich, wyjątkowo ciekawe było poruszanie się na pograniczu prawdy historycznej, rozważanych hipotez wykonawczych i naszej wewnętrznej muzycznej wrażliwości. Szczególne wrażenie wywarły na mnie hymny, napisane w większości w fakturze homorytmicznej i przeznaczone przede wszystkim dla kapeli rorantystów na Wawelu. Nie sposób nie zauważyć tu silnych wpływów muzyki protestanckiej. Niektóre z hymnów nagraliśmy w dość bogatej obsadzie instrumentalnej ze smyczkami, puzonami i kornetem. Wielkość takiego zespołu z pewnością przekroczyłaby możliwości przestrzenne kaplicy Zygmuntowskiej. Założyliśmy jednak, że mogły być wykonywane również w innych wnętrzach, stąd ten celowy zabieg, przedstawiający naszą wizję muzyki Różyckiego. Należy też zaznaczyć, że w przypadku większości hymnów postanowiliśmy zachować przynajmniej jedną zwrotkę w wykonaniu męskiego kwartetu a cappella bądź z towarzyszeniem organów, czyli w wersji bliskiej brzmieniu autentycznemu.
Nie wszystkie hymny zachowały się w kompletnej postaci. Postanowiłem zatem, by dokomponować brakujące głosy i tym samym powrócić do mojej idei hipotetycznego odtwarzania zapisu nutowego dawnych dzieł. Wyzwania tego podjął się Maciej Jochymczyk, za co mu bardzo dziękuję. W warstwie instrumentalnej zastosowaliśmy figuracje oparte na ówczesnej praktyce wykonawczej, a nawet improwizacje, które wykraczają poza reguły stosowane w XVII wieku. Pomysł ten zrodził się w trakcie przygotowań programu koncertu 55. Międzynarodowego Festiwalu Wratislavia Cantans. Ideowym przesłaniem tego festiwalu został jeden z wersów hymnu Różyckiego Aeterna Christi munera (podczas finałowego koncertu pojawiającego się trzykrotnie). Tekst tej kompozycji pochodzi z hymnu św. Ambrożego. To medytacja nad bohaterstwem męczenników, których autor określa mianem świateł dla świata. Zdecydowałem się nawiązać do tych słów, poruszony ostatnimi wydarzeniami wywołanymi przez pandemię SARS-CoV-2 oraz heroizmem ludzi niosących pomoc potrzebującym. Są oni prawdziwymi światłami dla świata – „et vera mundi lumina”. To im pragnę dedykować ten album. (Andrzej Kosendiak, tekst zamieszczony w booklecie dołączonym do płyty).
oprac.D.O.
„Jacek Różycki”
Wykonawcy:
Andrzej Kosendiak – dyrygent
Wrocław Baroque Ensemble:
Aldona Bartnik – sopran [CD1: 1–6, 8; CD2: 2–3, 6, 8–11, 13]
Aleksandra Turalska – sopran [CD1: 1–5, 8; CD2: 2–4, 6–8, 10–11, 13]
Tymoteusz Gaura* – sopran chłopięcy [CD1: 5; CD2: 2–3, 5, 8, 10–11 , 13–14]
Sergiusz Mojzesowicz* – sopran chłopięcy [CD1: 5; CD2: 2–3, 8, 10–11 , 13]
Daniel Elgersma – kontratenor [CD1: 1–2, 4–5, 7–8; CD2: 2–6, 8, 10–13]
Piotr Łykowski – kontratenor [CD1: 1–2, 5, 8; CD2: 1–3, 6–8, 10–11 , 13]
Maciej Gocman – tenor [CD1: 1–2, 4–5, 7–8; CD2: 2–4, 6, 8, 10–13]
Benjamin Glaubitz – tenor [CD1: 1–2, 5, 8; CD2: 1–3, 5–8, 10–13]
Tomáš Král – bas [CD1: 1–5, 7–8; CD2: 1–8, 10–13]
Jaromír Nosek – bas [CD1: 1–2, 5, 8; CD2: 1–3, 6, 8, 10–11, 13]
Zbigniew Pilch – I skrzypce
Mikołaj Zgółka – II skrzypce
Małgorzata Kosendiak – III skrzypce
Michał Mazur – altówka
Julia Karpeta – viola da gamba
Krzysztof Karpeta – violone
Přemysl Vacek – teorba
Andrea Inghisciano – kornet
William Lyons – dulcjan
Johannes Kronfeld – puzon
Masafumi Sakamoto – puzon
Hans-Martin Schlegel – puzon
Marta Niedźwiecka – pozytyw
*soliści Chóru Chłopięcego NFM
Małgorzata Podzielny – przygotowanie solistów Chóru Chłopięcego NFM
Program:
Jacek Różycki (ok. 1635–1703?)
CD 1
1. Dixit Dominus 3’26
2. Confitebor 4’14
3. Exultemus omnes 3’29
4. Fidelis servus et prudens 4’49
5. Aeterna Christi munera I 6’20
(De Apostolis)
6. Ave sanctissima Maria 7’14
7. Iste Sanctus 6’29
8. Magnificat 3’57
Czas całkowity: 39’59
CD 2
1. Aeterna Christi munera II 2’29
(De Apostolis)
2. Aurora lucis rutilat 3’34
(De Resurrectione)
3. Chorus novae Jerusalem 4’19
(De Resurrectione)
4. Exultet Orbis gaudiis 2’35
(De Apostolis)
5. Gaude caelestis civitas 2’23
(De Sancto Botvido)
6. Salve decus humani generis 4’03
(De Beata Virgine Maria)
7. Laudes ad laudes iungite 3’03
(De Sancto Erico)
8. Verbum supernum prodiens 3’56
(In Festo Corporis Christi)
9. Regina terrae, Regina caeli I 3’00
(De Beata Virgine Maria)
10. O Maria stella maris 5’14
(De Beata Virgine Maria)
11. Omni die dic Mariae 3’47
(De Beata Virgine Maria)
12. Regina terrae, Regina caeli II 1’44
(De Beata Virgine Maria)
13. Salvatoris Mater pia 4’37
(De Beata Virgine Maria)
14. Aeterna Christi munera I 3’37
(De Apostolis)
Czas całkowity: 48’16
Rekonstrukcja partii głosu najwyższego (cantus) w Aurora lucis rutilat i Chorus novae Jerusalem – Maciej Jochymczyk
Nagrano w Sali Głównej Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu, w dniach 14–17 września 2020 roku.
Reżyseria nagrania, montaż, mastering
Andrzej Sasin, Aleksandra Nagórko