Niedawno w sklepach pojawiła się nowa płyta Piotra Rubika. To wyjątkowe wydawnictwo adresowane do familijnych odbiorców nosi tytuł „Ze śpiewnika Piotra Rubika. Piosenki dla dzieci”.

„Ze śpiewnika Piotra Rubika. Piosenki dla dzieci”, Agencja Artystyczna MTJ
Płyta wydana w formie książeczki z tekstami i nutami dwunastu piosenek oraz opracowaniem utworów w formie karaoke może przynieść dużo radości starszym i młodszym. To pierwszy album znanego artysty dedykowany dzieciom. Utwory na płycie wykonują nauczycielki wraz z chórem dzieci z Przedszkola Rubik Music School. Wersje instrumentalne piosenek doskonale nadają się do wspólnego śpiewania z rodziną, kolegami, znajomymi. Kompozytorem piosenek jest oczywiście Piotr Rubik, a teksty napisały Dorota Senetra, Sylwia Strzelczyk i Magda Badalska.
Wśród dwunastu utworów znajdziemy piosenki o rodzajach głosu, ulubionej lalce, nudzie, zdrowiu, o misiu, porach roku, złości, czy pogodzie.
Będziemy mogli rytmicznie poklaskać lub potańczyć w metrum cha- chy i walca. Zanucimy wzruszającą kołysankę.
„Ze śpiewnika Piotra Rubika. Piosenki dla dzieci” to album z charakterystyczną Rubikową frazą muzyczną, która znakomicie może się sprawdzić w wersji dla najmłodszych.
oprac. Dorota Olearczyk
Tekst powstał dzięki uprzejmości MTJ.

„Ze śpiewnika Piotra Rubika. Piosenki dla dzieci” Agencja Artystyczna MTJ
Lista utwór:
- Głos – muz. Piotr Rubik, sł. Dorota Senetra
- Moja ulubiona lalka – muz. Piotr Rubik, sł. Dorota Senetra
- Nuda to straszna paskuda – muz. Piotr Rubik, sł Magda Badalska
- Miś – muz. Piotr Rubik, sł. Sylwia Strzelczyk
- O zdrowiu – muz. Piotr Rubik, sł Magda Badalska
- Karnawałowa baśń – muz. Piotr Rubik, sł. Sylwia Strzelczyk
- Wyliczanka – rytmiczanka – muz. Piotr Rubik, sł. Dorota Senetra
- Otulanka – muz. Piotr Rubik, sł. Sylwia Strzelczyk
- Piosenka o piosence – muz. Piotr Rubik, sł. Dorota Senetra
- Cztery pory roku – muz. Piotr Rubik, sł Magda Badalska
- Złość – muz. Piotr Rubik, sł Magda Badalska
- Pogoda muz. Piotr Rubik, sł. Sylwia Strzelczyk, Dorota Senetra
Śpiewają: Dorota Senetra, Sylwia Strzelczyk, Magda Badalska
W roli Misia, oraz specjalne efekty wokalne: Piotr Rubik
Chór dzieci z Przedszkola Rubik Music School: Marianna Kłos, Julian Koczewski, Julia Matrzak, Zuzanna Nowińska, Paweł Sokołowski, Marek Sokołowski, Filip Stec, Michalina Ulasińska, Ruoxi Wang, Amelia Wiśniowska, Weronika Wójtowicz, Helena Zaciewska, Sofia Poplavska
Produkcja muzyczna i wykonanie partii instrumentalnych: Piotr Rubik
Nagranie, mix I mastering: Jacek Piotrowski – River Studio Warsaw
Nagrań dokonano w marcu 2019
Na finał warsztatów wakacyjnych prowadzonych we Wrocławskim Teatrze Lalek organizatorzy przygotowali „Coś z niczego”. Nie było to przedstawienie, ani wystawa prac plastycznych, ogrodniczych, rzemieślniczych, tkackich, czy garncarskich, ani nawet pokaz taneczny. To, co zobaczyliśmy na Dużej Scenie w sobotę było zestawem gier improwizacyjnych, wymagającym wielkiego kunsztu, ciężkiej pracy, ćwiczeń uważności, współpracy, słuchania i akceptacji. Wyszło znakomicie.
Wakacyjne warsztaty z improwizacji teatralnej odbyły się w ramach cyklu Lato w teatrze, trwały dwa tygodnie, a brały w nich udział dzieci i młodzież w wieku od 8 do 14 lat. Instruktorami byli znani improwizatorzy Mateusz Skulimowski i Piotr Zdebski, pomagały im pedagożki z WTL-u.
oprac. Dorota Olearczyk
foto: Julian Olearczyk i Dorota Olearczyk
We Wrocławskim Teatrze Współczesnym trwają próby do spektaklu „Powrót króla”. Artyści WTW postanowili wejść w sezon ogórkowy z nową inicjatywą teatralną. Założyli Stowarzyszenie „Teatr Nowy Świat”, żeby pod jego szyldem organizować m.in. warsztaty i prezentować spektakle letnie.
Pierwszym projektem Stowarzyszenia jest koprodukcja spektaklu na podstawie tekstu „Powrót Króla” Michała Walczaka. Przedstawienie o polskim mesjanizmie i jego superbohaterach reżyseruje i muzycznie opracowuje Tomasz Hynek. – Traktujemy to jako duże wyzwanie organizacyjne, przede wszystkim, jako cenną naukę przed podjęciem w przyszłości samodzielnej realizacji przedstawień – zapewnia Anna Kieca – członek zarządu Stowarzyszenia „Teatr Nowy Świat”. – Głównym naszym celem jest granie przedstawień w okresie letnim – dodaje Maciej Kowalczyk z zarządu.
Na 12 lipca planowana jest premiera spektaklu „Powrót króla”.- Ta niezwykle zabawna i wieloznaczna opowieść, autorstwa jednego z najwybitniejszych polskich dramaturgów – Michała Walczaka, przedstawiona zostanie w niespotykanej dotąd w światowym teatrze konwencji. Konwencji komiksu teatralnego… – mówi Tomasz Hynek.
Możemy spodziewać się dobrej zabawy i poważnego dialogu o manipulacji, czy braku dojrzałości.
Scenografię i kostiumy przygotowuje Małgorzata Matera. W spektaklu wystąpią: Popelina – Anna Błaut / Beata Rakowska, Cocomo – Marek Kocot / Krzysztof Kuliński, Szmira – Aleksandra Dytko, Disco – Maciej Kowalczyk, Król – Anna Kieca.
oprac. i foto: Dorota Olearczyk
Specjalista od postmodernistycznego, popowego kina akcji ma nieskończone rzesze fanów na całym świecie. I nic w tym dziwnego: neobarokowa estetyka, montaż i kolorystyka rodem z wideoklipów, a wszystko zanurzone w klimacie lat 80tych – tym od ponad 30 lat uwodzi widza Besson.
Główną bohaterką najnowszego filmu Bessona „Anna” jest piękna, tajemnicza kobieta (w rolę Anny wciela się supermodelka i aktorka Sasha Luss), której widz towarzyszy już od pierwszych ujęć. Akcja filmu toczy się w latach 1985-1990 w Rosji, niepozorna i delikatna Anna ma za sobą mroczną przeszłość. Poznajemy ją jako nieśmiałą sprzedawczynię matrioszek na moskiewskim targu. Odkryta przez headhuntera szybko trafia do paryskiego świata mody jako modelka.
Wraz z rozwojem kariery poznajemy bliżej Annę i jej sekrety.
Nie zdradzając więcej szczegółów: w filmie pojawiają się wątki szpiegowskie i ucieczki przed systemami, miłość, sex i spektakularne sceny walk, czyli wszystko czego prawdziwy fan filmu sensacyjnego potrzebuje, żeby wyjść z kina zadowolony po seansie.
Jednak osoby poszukujące „wytrawnego” dreszczowca o zmaganiach wywiadów mogą poczuć się lekko oszukane wątkiem szpiegowskim, który nie oszałamia ani nie zaskakuje. Trudno oprzeć się wrażeniu, że Nikitę, Angel-E, Lucy i Annę, czyli wszystkie tytułowe bohaterki filmów Bessona zawsze zaskakująco dużo łączy.
I choć wtórność jest zdecydowanie największą słabością filmu Luca Bessona, to nie można mu odmówić talentu i umiejętności kręcenia porządnej sensacji z doskonałym montażem, mocnymi scenami walk i dobrze dobraną muzyką. Mocną stroną „Anny” jest także brytyjska obsada aktorska: Hellen Mirren, Luke Evans czy Cillian Murphy, grający z dużym dystansem (warto zwrócić uwagę na akcenty, z jakimi mówią główni bohaterowie) – choćby dla nich warto iść do kina.
tekst: Aleksandra Klonowska
Film w kinach od 28 czerwca.
„Annę” obejrzałam dzięki uprzejmości Nowych Horyzontów.
„Traviata” z całą masą popularnych arii, niezapomnianych motywów muzycznych, które podśpiewują nawet mężczyźni przy goleniu, narażając się na zacięcie, doczekała się superwidowiska granego tylko trzy wieczory z rzędu na wrocławskim pl. Wolności dla 2200 widzów każdego dnia. Dama Kameliowa w wersji operowej i w reżyserii Grażyny Szapołowskiej to spektakularne widowisko plenerowe, w którym na pierwszy plan wysuwa się wspaniała muzyka Verdiego, świetne aktorstwo Violetty i ojca Alfreda i ich znakomicie brzmiące głosy.
Scenografia utrzymana jest w odcieniach błękitu, wzrok przyciąga olbrzymia, leżąca postać kobiety z przepaską na oczach, karty, żetony, monety, pieniądze rozsypane po lewej i prawej stronie sceny, schody, dłoń, lustro… Jesteśmy w kasynie, gdzie rozgrywają się dramaty ludzkie. Niespełniona miłość, mezalians, misternie utkana intryga budują przestrzeń opowieści, której towarzyszą olbrzymie emocje.
A wszystko to ślepo obserwuje leżąca w tle sceny sylwetka Fortuny – bogini kierującej ludzkimi losami. Przepaskę, którą obwiązano jej oczy znajdujemy także na oczach Alfreda i jego ojca w trakcie rozwoju akcji. Jej niebieska dłoń czasem daje Violetcie wytchnienie w bólu, bo staje się jej łóżkiem i szezlongiem zarazem. Dziewczynka jako alter ego tytułowej kurtyzany pojawia się w projekcjach multimedialnych przygotowanych przez Piotra Maruszaka i realnie, na scenie w kostiumie i wielopoziomowych dekoracjach autorstwa Ewy Kochańskiej.
Tancerze przygotowani przez Karola Urbańskiego do niełatwej choreografii na trzech poziomach i na miękkim podłożu, błękitnej sceny dają popis swoich umiejętności w drugim akcie. Włoski dyrygent – Simone Valeri prowadzi orkiestrę z wyczuciem zmiennej dramaturgii. A Renata Vari jako Violetta i Adam Kruszewski jako Giorgio Germont olśniewają barwą i szlachetnością brzmienia w ariach solowych i w duetach. Zjednoczone chóry Opery Wrocławskiej, Politechniki Wrocławskiej i Uniwersytetu Ekonomicznego dobrze korespondują z solistami.
Plenerowa „Traviata” w reżyserii Grażyny Szapołowskiej wygląda i brzmi wyśmienicie. Urokliwe miejsce i wakacyjny anturaż dodaje przychylności superwidowisku, a Fortuna – bogini szczęścia i nieszczęścia- zdecydowanie sprzyja sztuce, choć dla bohaterów historii pozostaje raczej surowsza.
tekst: Dorota Olearczyk
fot. z próby: Joanna Stoga, Julian Olearczyk i Dorota Olearczyk
Finał Brave Kids Wrocław to wielokulturowy pokaz artystyczny w wykonaniu dzieci i młodzieży z Polski, Indii, Palestyny i Peru. W piątek, 28 czerwca, na scenie Centrum Historii Zajezdnia przy ul. Grabiszyńskiej zobaczymy hinduskie tancerki z Mumbaju, palestyńskich akrobatów ze szkoły cyrkowej z Zachodniego Brzegu oraz tradycyjne tańce w wykonaniu dzieci z Demokratycznej Szkoły w Huamachuco w Andach. Będzie im towarzyszyła wrocławska grupa Kid’s New Circus, która może się pochwalić m.in. jazdą na monocyklu, żonglerką i umiejętnością chodzenia na szczudłach.
Piątkowy, bezpłatny spektakl, który rozpocznie się o g. 18 to przedsmak Wielkiego Finału Brave Kids (7 lipca , Teatr Polski, 10 zł) i szansa, by zobaczyć, jak młodzi artyści z różnych stron świata pracują nad jednym, wspaniałym spektaklem łączącym odmienne kultury i tradycje.
oprac. i fot. z próby: Dorota Olearczyk
na zdjęciu nr 3: Iwona Frydryszak- producent wykonawczy tej edycji Brave Kids oraz Mary Sadowska – reżyser Wielkiego Finałowego Spektaklu Brave Kids.
Jeden z największych w Polsce przeglądów sztuki współczesnej odbywający się w przestrzeni publicznej rusza w piątek, 28 czerwca i potrwa do wtorku (2 lipca). Tym razem 17. Przegląd Sztuki SURVIVAL zlokalizowany jest w zabytkowym kompleksie budynków dawnego Szpitala Kolejowego (do 1939 roku był to Szpital Żydowski) w dzielnicy Krzyki, a jego hasłem przewodnim jest „Utajone”.
Artyści z Polski i zagranicy, przygotowali projekty artystyczne powstałe na pograniczu wielu dziedzin sztuki – instalacje wideo, dźwiękowe, site-specific oraz obiekty malarskie, rzeźbiarskie czy performanse. Tradycyjnie trzonem prezentacji będzie wystawa prac wyłonionych przez grono kuratorów w konkursie na realizacje artystyczne. Podczas Przeglądu zaprezentowane zostaną także, przygotowane specjalnie na SURVIVAL, sekcja holenderska oraz trzy sekcje studenckie.
W tym roku kuratorzy wybrali 30 realizacji artystycznych, które stworzyły wystawę główną, prezentowaną w największym budynku dawnego szpitalnego kompleksu. Tegoroczny SURVIVAL prezentuje prace przede wszystkim bardzo młodych twórców – mówi Michał Bieniek, dyrektor Przeglądu – W ten sposób nawiązujemy do początków Przeglądu, który powstał w 2003 roku jako przestrzeń do prezentowania działań debiutujących artystów: poszukujących i niejednoznacznych, dla których inspiracją staje się po prostu miejsce – z całą jego przeszłością, bagażem i znaczeniami, które ze sobą niesie.
W swoich realizacjach artyści sięgnęli po inspiracje zarówno z otaczającej rzeczywistości jak i z historii, nierzadko odważnie komentując bieżące problemy i dylematy. Sporo jest prac poruszających mocne, ważne tematy, takie jak przemoc domowa czy nieuleczalne choroby. Bardzo interesujące są też realizacje, które oscylują wokół zagadnienia ciężaru rodzinnych wspomnień. – mówi Ewa Pluta, jedna z kuratorek Przeglądu.
Wystawie prac artystycznych towarzyszyć będą jak zwykle debaty i wykłady, oprowadzania kuratorskie, spacery oraz pokazy filmowe. Miejsce, w którym odbędzie się festiwal jest połączone z centrum kreatywno-biurowym Pod Ciśnieniem.
17 edycja Przeglądu Sztuki SURVIVAL odbędzie się w dniach 28.06–02.07.2019r. we Wrocławiu. Szczegółowy program wydarzeń oraz ich opis znajduje się na stronie: www.survival.art.pl
Artyści i artystki, których prace prezentowane będą w dawnym szpitalu to: Irmina Rusicka + Kasper Lecnim // Konrad Peszko // Natalia Papaeva // Agnieszka Mastalerz // Beniamin Głuszek // Marta Borgosz // Aleksandra Trojanowska + Beniovska // Inside Job (Ula Lucińska, Michał Knychaus) // Zofia Pałucha // Isabel Marcos // Pracownia Sezonowa (Joanna Zdzienicka, Paweł Szeibel, Łukasz Obałek) // Karolina Balcer // Sil Krol // Dylan Kerr // Agata Jarosławiec // Grzegorz Kumorek // Felix Müller // Johanna Eichenberg // Nikoletta Angelidou // Fathi Gasimli // Nicolas Imbert // Karina Marusińska // Grupa Zapora (Berenika Pyza, Olga Skliarska, Dobrawa Deczkowska, Agnieszka Horniczan, Aleksandra Zembrowska, Kamil Pytel) // Patryk Różycki // Bouke Groen // Horacy Muszyński // Jerzy Kosałka // Agata Lankamer // Great Love Collective (Kamila Czosnyk, Jerzy Norkowski) // Maciej Cholera // Agata Wieczorek // Farnoud Fatki // Seyedbabak Modarresirohani // Amir Basij // Foroud Bayat // Babak Modarresi Rohani // Ashkan Rezvanian // Behrost Basij // Behnam Khorsandian // Armin Tajik // Amirali Monjar // Mohammad Hoessein Rahmani // Øleg&Kaśka // Agnieszka Jaworek // Młode Suki (Iga Świeściak, Grażyna Monika Olszewska, Jan Blaszak) // Pierre Jodlowski // Agata Kneć // Monika Konieczna // Piotr Blajerski + PUC // Neo Christopher Chung + Alejandro Van-Zandt-Escobar + Alperen Şahin
Już dziś warto planować najbliższy weekend w taki sposób, żeby jedna ze ścieżek kulturalnych zaprowadziła nas na al. Wiśniową.
oprac. i foto: Dorota Olearczyk
O piątej rano obudziło mnie głośne i wysokie: – kijkijkij… Przy zdewastowanej kratce wentylacyjnej czteropiętrowego bloku trwała napowietrzna walka. Pustułki przenikliwym piskiem odstraszały bezwzględne kawki, które dobierały się do nielegalnie zasiedlonego przewodu wentylacyjnego. Potem były popisy siły, przeloty z jednego krańca podwórka na drugi, wczepianie się w ścianę budynku i kwilenie po stracie. Takie jest życie na miejskim podwórku. A co dopiero dzieje się w parku, lesie, nad morzem, czy w górach, aż strach pomyśleć, ale można poczytać. I jest taka lektura, która w znakomity sposób wypełni tę potrzebę.

„Na dworze. Przewodnik dla odkrywców przyrody” , Maria Ana Peixe Dias, Inês Teixeira do Rosário, il. Bernardo P. Carvalho, Wydawnictwo Dwie Siostry.
Książka „Na dworze” – ślicznie wydana przez Wydawnictwo Dwie Siostry – niech nie zwiezie nikogo tytułem. Nie znajdziemy tu opisów dworskiego życia i szlachetnych obyczajów, podtytuł i ciekawa grafika umieszona na pomarańczowej okładce wprowadza nas we właściwy czas i miejsce. „Na dworze. Przewodnik dla odkrywców przyrody” opracowany przez grupę portugalskich autorów to znakomita lektura do czytania z dzieckiem. Maria Ana Peixe Dias, Inês Teixeira do Rosário, i lustrator Bernardo P. Carvalho stworzyli dzieło świetnie sprawdzające się w polskich realiach (to pewnie za sprawą tłumacza Tomasza Pindela).
Ilustracje, porady, pomysły, praktyczne informacje, wiedza podawana w przystępny sposób, inspiracja do zabawy, pomysły na samodzielne eksperymenty, obserwacje i wyprawy, a przede wszystkim zachęta do wyjścia z domu i podziwiania ptaków, chmur, kwiatów, kamieni, planet…- to i dużo więcej znajdziemy w nietypowym, bo grubym i wszechstronnym przewodniku.
Autorzy zdają się nieustannie nawoływać, że każdy dzień to świetna okazja, żeby coś odkryć i zbadać, a przy tym dobrze się bawić.
„Na dworze. Przewodnik dla odkrywców przyrody” to znakomita lektura, która porusza silnie, mądrze i odkrywczo, jak pisk pustułki o piątej nad ranem.
tekst: Dorota Olearczyk
Tekst powstał dzięki uprzejmości Wydawnictwa Dwie Siostry.

„Na dworze. Przewodnik dla odkrywców przyrody” Maria Ana Peixe Dias, Inês Teixeira do Rosário, ilustrator Bernardo P. Carvalho, Wydawnictwo Dwie Siostry.